Puchar CEV: łatwe zwycięstwa włoskich faworytów

Dominika Pawlik

LPR Volley Piacenza i Diatec Trentino nie miały większych problemów z pokonaniem swoich rywali w ramach I rundy 1/8 finału Pucharu CEV i wygrały swoje mecze po 3:0.

Tylko Tours VB miał spore problemy z pokonaniem PAOK-u Saloniki, drużyny, która walczyła z PGE Skrą Bełchatów o awans do Ligi Mistrzów. Ostatecznie Francuzi wygrali do 13 w tie-breaku, ale w rewanżu będą musieli znów zwyciężyć, żeby awansować do ćwierćfinału. 

Porażkę poniosło Arago de Sete, ulegając Lindemans Aalst, natomiast VK ČEZ Karlovarsko pokonało Gazprom-Jugra Surgut 3:1. 

Problemów z pokonaniem rywali nie mieli za to Fenerbahce Grundig Stambuł, LPR Piacenza oraz Diatec Trentino.

Ekipy, które zwyciężyły 3:1 lub 3:0, potrzebują w rewanżu tylko dwóch partii do awansu, natomiast jeśli to przeciwnicy zwyciężą w takim stosunku, to dojdzie do złotego seta.

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy
 

Wyniki meczów 1/8 finału:

Gazprom-Jugra Surgut - Cez Karlovarsko 1:3 (25:20, 23:25, 24:26, 18:25)
PAOK Saloniki - Tours VB 2:3 (14:25 25:23, 22:25, 25:21, 13:15)
Arago de Sete - Lindemans Aalst 1:3 (21:25, 25:20, 22:25 23:25)
United Volleys Rheinmain - Crvena Zvezda Belgrad 3:1 (23:25, 25:13, 25:16, 25:18)
Lewski Sofia - Fenerbahce Grundig Stambuł 0:3 (16:25, 16:25, 17:25)
GFC Ajaccio - Volley Amriswil 3:1 (25:22, 26:24, 18:25, 25:21)
LPR Piacenza - Volvodina Nowy Sad 3:0 (25:20, 25:16, 27:25)
VaLePa Sastamala - Diatec Trentino 0:3 (23:25, 28:30, 18:25)

< Przejdź na wp.pl