Niedziela w LSK: pierwsze starcie medalistek. Mała zmora na drodze Chemika Police
Chemik Police podejmie Grot Budowlanych Łódź w hicie 8. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet. Wcześniej piłka pójdzie w ruch w Bydgoszczy.
Pojedynek w Policach można reklamować na wiele sposobów. Chemik i Grot Budowlani Łódź są medalistami mistrzostw Polski i występują w fazie grupowej Ligi Mistrzyń. Ponadto te kluby podzieliły wszystkie trofea możliwe do zdobycia w kraju. Chemik posiada od pięciu lat to najcenniejsze za mistrzostwo, ale to łodzianki odebrały mu w ostatnich dwóch sezonach Puchar oraz Superpuchar Polski.
Grot Budowlani starają się kąsać policzanki i wychodzi im to coraz lepiej. Bilans meczów z Chemikiem mają niekorzystny, ale z drugiej strony drużyna z Łodzi potrafiła wygrać cztery spotkania z policzankami w tej dekadzie, a taką samą liczbą wiktorii nie może się pochwalić żaden inny klub w Lidze Siatkówki Kobiet. W niedzielę Grot Budowlani spróbują po raz pierwszy podbić Police. Dotychczas ogrywali Chemika u siebie i na terenie neutralnym.
Chemik jest przed spotkaniem ze swoją małą zmorą niepokonanym liderem Ligi Siatkówki Kobiet. Prowadzi w tabeli z kompletem 21 punktów, a w siedmiu meczach przegrał tylko trzy sety. Tydzień temu podopieczne Marcello Abbondanzy zwyciężyły 3:0 z BKS-em Profi Credit Bielsko-Biała. Na krajowym podwórku wszystko idzie zgodnie z planem mistrza Polski.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga: Stephane Antiga nie jest szczery. Straciłem przez niego 1,5 roku
Najdłużej dotrzymywali Chemikowi kroku Grot Budowlani, ale z jedną przegraną musieli się już pogodzić. Tydzień temu brązowe medalistki mistrzostw Polski zostały pokonane 1:3 przez Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz i była to porażka z dwóch powodów przełomowa. Po pierwsze dlatego, że pierwsza w rozgrywkach, a po drugie dlatego, że poniesiona po blisko siedmiu latach dominacji w rywalizacji z bydgoszczankami. Łodzianki przegrały z Pałacem po 14 wygranych z rzędu z tym przeciwnikiem.
Interesująco zapowiada się pojedynek Magdaleny Stysiak z Jovaną Brakocević. Od obu zależy w tym sezonie bardzo dużo. Polka jest posiadaczką największej liczby statuetek MVP w lidze, natomiast Serbka zdobywa najwięcej punktów w rozgrywkach. Brakocević wywalczyła dla swojego klubu 140 "oczek", a to o 18 więcej niż Stysiak dla Chemika. W Policach atakująca Grotu Budowlanych spotka się z dwiema rodaczkami Bianką Busą i Sladjaną Mirković.
Jeszcze bardziej sentymentalne będzie spotkanie Martyny Grajber z siatkarkami klubu, w którym występowała przez pięć lat. Przed tym sezonem przeprowadziła się ona z Łodzi do Polic i jest podstawową zawodniczką Chemika. W tym tygodniu "przybyło" jej konkurentki. W kwartecie przyjmujących zamiast Anny Grejman jest obecnie Martyna Łukasik, która wcześniej była brana pod uwagę na pozycji atakującej.
Wcześniej niż w Policach piłka pójdzie w ruch w Bydgoszczy, gdzie rozpędzony Bank Pocztowy Pałac podejmie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Drużyna znad Brdy wygrała cztery poprzednie mecze, a to oznacza, że jedynie Chemik ma dłuższą od niej serię zwycięstw w Lidze Siatkówki Kobiet. KSZO wywalczyło tylko punkt z 12 możliwych w konfrontacjach na wyjeździe. Dlatego też ewentualna wygrana przyjezdnych w niedzielę będzie zaskoczeniem. W styczniu potrafiły tego dokonać po blisko trzech latach oczekiwania na sukces w Bydgoszczy.
Niedziela w Lidze Siatkówki Kobiet:
Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski / nd. 09.12.2018 godz. 16.00
Chemik Police - Grot Budowlani Łódź / nd. 09.12.2018 godz. 20.30