Getty Images / Marcio Machado / Na zdjęciu: Paola Egonu

Liga Narodów Kobiet. Paola Egonu trafiła po meczu do szpitala. Skończyło się na strachu

Michał Kaczmarczyk

Słynna włoska zawodniczka poczuła się po wygranym meczu z Koreą Południową na tyle źle, że musiała zostać odwieziona do szpitala. Jej zdrowiu nic nie zagraża, ale mimo to Paola Egonu nie zagra w meczu z Rosją.

Chwile grozy przeżyli kibice oglądający mecz Ligi Narodów Kobiet Włochy - Korea Południowa (3:1) w PalaBarton położonej w Perugii. Paola Egonu, która zdobyła w tym spotkaniu 27 punktów i poprowadziła reprezentację Włoch do kolejnego zwycięstwa, zemdlała tuż po tym, jak jej drużyna wykonała pomeczowe zdjęcie grupowe. Słynna atakująca została natychmiast zabrana przez sztab medyczny do szatni, a następnie trafiła do szpitala.

Liga Narodów Kobiet. Magdalena Stysiak: Meczu z Turcją nie zapiszę na plus

Tam okazało się, że Egonu nie grożą żadne poważniejsze kłopoty zdrowotne, a omdlenie wynikało z nagłego skoku ciśnienia krwi wywołanego temperaturą w hali i zmęczeniem. Komunikat włoskiej federacji siatkarskiej uspokoił wszystkich zmartwionych kibiców, podobnie jak krótki filmik, jaki nagrała sama Egonu następnego dnia po meczu. Wiadomo jednak, że ze względów bezpieczeństwa reprezentantka Włoch nie wystąpi w kolejnym spotkaniu Ligi Narodów w Perugii. Jej kadra narodowa zmierzy się w nim z Rosją.

Kobieca kadra Włoch wygrała 9 z 11 spotkań tegorocznej edycji Ligi Narodów Kobiet i z dorobkiem 28 punktów zajmuje w tabeli rozgrywek drugie miejsce tuż za Turcją. Egonu, która dołączyła do reprezentacji w drugim tygodniu Ligi Narodów, punktowała w tym turnieju 128 razy.

Liga Narodów Kobiet. Liderka przez dwa sety. Kapitalne obrony Stenzel. Oceny po meczu Polska - Turcja

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Nasz dziennikarz pewny awansu na mistrzostwa. "Możemy przegrać tylko sami ze sobą"
 

< Przejdź na wp.pl