Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski

Puchar Świata siatkarzy. Rekordowy wynik Polaków w meczu z Australią

Michał Fabian

Po raz pierwszy w tegorocznym Pucharze Świata jedna z reprezentacji nie zdołała ugrać 10 punktów w secie (nie licząc rozgrywanych do 15 tie-breaków). Polska rozgromiła Australię 25:9 w trzeciej odsłonie meczu w Hiroszimie.

Poszło lekko, łatwo i przyjemnie - tak podsumować można kolejne zwycięstwo reprezentacji Polski w Pucharze Świata w Japonii. Spotkanie z Australią w Hiroszimie okazało się dla naszego zespołu spacerkiem (wynik 3:0 - relacja TUTAJ>>).

Według oficjalnych statystyk FIVB Polacy potrzebowali tylko 67 minut, by odprawić rywali z kwitkiem (licząc z przerwami między setami - 73 minuty).

Popisem Biało-Czerwonych była zwłaszcza partia numer trzy. Zespół Vitala Heynena pokonał Australijczyków 25:9. Pogrom, deklasacja, różnica klas! A jednocześnie rekord tegorocznego Pucharu Świata. We wcześniejszych spotkaniach najwyższe zwycięstwo w secie odnieśli Amerykanie (25:10 z Tunezją).

ZOBACZ WIDEO: ME siatkarzy. Vital Heynen podsumował turniej. Jego słowa dają do myślenia
 
W całym meczu Polacy pozwolili rywalom ugrać 47 punktów. Nie jest to najlepszy wynik PŚ 2019. We wspomnianym spotkaniu USA - Tunezja drużyna z Afryki zdobyła zaledwie 45 pkt.

Reprezentacja Polski zajmuje drugie miejsce po ośmiu kolejkach Pucharu Świata. W niedzielę (13.10., godz. 8.00) czeka ją hitowy pojedynek z prowadzącą w tabeli Brazylią. Następnie zmierzy się także z Kanadą (14.10., godz. 5.30) oraz z Iranem (15.10., godz. 5.30).

Zobacz także: Puchar Świata siatkarzy. Sprawdź, co musi się stać, by Polska wygrała turniej (terminarz)

< Przejdź na wp.pl