Poznaliśmy kadrę Polaków na mistrzostwa Europy
Choć najważniejsza impreza tego roku zakończyła się klapą, to nie koniec sezonu reprezentacyjnego. Reprezentacja Polski siatkarzy rozpoczęła przygotowania do Mistrzostw Europy. W kadrze jest 15 zawodników.
Zespół spotkał się na pierwszym treningu w Spale. Sztab szkoleniowy ma do dyspozycji wszystkich 12 siatkarzy, którzy brali udział w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, a także środkowego Norberta Hubera, przyjmującego Tomasza Fornala oraz libero Damiana Wojtaszka. Informację jako pierwszy podał włoski iVolleyMagazine.
Mistrzostwa Europy 2021 rozegrane zostaną od 1 do 19 września w czterech krajach - Czechach, Finlandii, Estonii i Polsce. W naszym kraju rywalizacja w fazie grupowej toczyć się będzie w Krakowie, 1/8 i 1/4 finału w Gdańsku, a mecze o medale rozegrane zostaną w katowickim Spodku.
Reprezentacja Polski w grupie A zmierzy się kolejno z Portugalią, Serbią, Grecją, Belgią oraz Ukrainą. Przypomnijmy, że w poprzedniej edycji europejskiego czempionatu Biało-Czerwoni zajęli trzecie miejsce po tym, jak w Paryżu pokonali Francję.
ZOBACZ WIDEO: To największa polska niespodzianka medalowa w Tokio. "Beka? Nie wiedziałem, że ktoś to usłyszy. Sam siebie rozbawiłem"
Tuż przed rozpoczęciem Mistrzostw Europy Vital Heynen skreśli jednego zawodnika z piętnastki, która trenuje w Spale.
- Najważniejsze, że wszyscy zawodnicy, którzy pojawili się w Spale są zdrowi. Budujące jest również, że żaden z członków ekipy olimpijskiej nie zrezygnował z kadry. Czuje się, że nasi zawodnicy są zdeterminowani by walczyć w Mistrzostwach Europy o najwyższe cele - przyznał prezes PZPS Jacek Kasprzyk cytowany na oficjalnej stronie federacji.
Szeroka kadra reprezentacji Polski na Mistrzostwa Europy 2021:
Rozgrywający: Fabian Drzyzga, Grzegorz Łomacz
Atakujący: Łukasz Kaczmarek, Bartosz Kurek
Środkowi: Mateusz Bieniek, Norbert Huber, Jakub Kochanowski, Piotr Nowakowski
Przyjmujący: Tomasz Fornal, Michał Kubiak, Wilfredo Leon, Kamil Semeniuk, Aleksander Śliwka
Libero: Damian Wojtaszek, Paweł Zatorski
Czytaj też: Jeśli nie Vital Heynen, to kto? Wśród Polaków jest jeden zdecydowany faworyt