WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Slobodan Kovac

PGE Skra Bełchatów podjęła decyzję ws. trenera

Mateusz Kozanecki

PGE Skra Bełchatów wciąż ma szansę na wywalczenie trzeciego miejsca w rozgrywkach PlusLigi. W końcówce sezonu zespół będzie musiał sobie radzić bez Slobodana Kovaca.

27 kwietnia Slobodan Kovac przestał pełnić funkcję pierwszego trenera PGE Skry Bełchatów. Tę informację przekazał klub za pośrednictwem portalu skra.pl.

Stało się tak z powodu niezadowalających wyników osiąganych przez drużynę pod wodzą Serba. Wraz z nim Bełchatów opuszczą także Slobodan Prakljacić (asystent) oraz Radivoje Radaković (trener przygotowania fizycznego).

Kovac trafił do PGE Skry przed sezonem 21/22. Pod jego wodzą zespół dotarł do półfinału Pucharu CEV, gdzie przegrał z francuskim Tours VB. W Pucharze Polski odpadł już w 1/8 finału z Asseco Resovią.

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, co wymyśliła Anita Włodarczyk. Ma specyficzne poczucie humoru 

W PlusLidze natomiast bełchatowianie przegrali rywalizację z Jastrzębskim Węglem. O brązowy medal zagrają z przegranym w parze Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Aluron CMC Warta Zawiercie.

Klub przekazał, że do końca trwającego sezonu obowiązki Kovaca przejmie Radosław Kolanek. Dotychczas był pierwszym asystentem Kovaca.

Rywalizacja o trzecie miejsce rozpocznie się 4 maja. Drugi mecz zaplanowano na 7 maja, a ewentualne trzecie spotkanie dojdzie do skutku 10 maja.

Czytaj także:
Gorzko-słodkie zwycięstwo Asseco Resovii na koniec sezonu
Niespodzianki nie było. Poznaliśmy siódmy zespół PlusLigi

< Przejdź na wp.pl