PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła optymistycznie po Wiśle. "Drugi skok był najlepszy"

Rafał Sierhej

- Plan jest taki, żeby pracować do końca sezonu i dawać z siebie wszystko, tak jak w ten weekend - powiedział Piotr Żyła przed kamerami Eurosportu po konkursie Pucharu Świata w Wiśle.

Piotr Żyła ma za sobą bardzo udany weekend na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. Jeden z najbardziej doświadczonych polskich skoczków dwukrotnie zajął miejsce w czołowej dziesiątce, co sam uznaje za sukces. 

- Jak chce się wygrać na końcu klasyfikację generalną, to trzeba być dobrym od początku do końca, a nie w połowie sezonu się obudzić. Plan jest taki, żeby pracować do końca sezonu i dawać z siebie wszystko, tak jak w ten weekend. Jestem naprawdę z niego bardzo zadowolony - powiedział polski skoczek w rozmowie z Kacprem Merkiem z Eurosportu. 

Polak przez te trzy dni w Wiśle prezentował się naprawdę dobrze. Jednak nie wszystkie skoki były idealne. Między innymi gorszą próbą była z pewnością ta z pierwszej serii niedzielnego konkursu, po której Polak plasował się w drugiej dziesiątce. 

ZOBACZ WIDEO: "Test trochę się nie udał". Kubacki zaskoczył 

Żyła został zapytany o to, co nie zagrało przy tej próbie. - W pierwszym skoku trochę za bardzo szarpnąłem - przyznał polski skoczek. Po chwili wyróżnił także najlepszą próbę. - W drugim skoku wszystko zagrało, był najlepszy tutaj. Bardzo mi się podobał - dodał Żyła. 

Niepowstrzymany w Wiśle był z kolei Dawid Kubacki. Żyła został zapytany o wpływ wyników i formy aktualnego lidera PŚ w skokach narciarskich na pewność siebie innych skoczków z reprezentacji Polski. 

- Na pewno dodaje dużo pewności siebie i całemu zespołowi. Człowiek skoczy taki fajny skok, jak ja w drugim, a potem patrzy na Dawida i on leci jeszcze zdecydowanie dalej. To pokazuje, że jeszcze mamy duże rezerwy i można dalej skakać. W tym momencie jest nie do pokonania - zakończył były mistrz świata na skoczni normalnej. 

Zobacz:
Co za widok! Dawid Kubacki powiększył przewagę w klasyfikacji PŚ
"To kontrowersyjna kwestia". Stoch zabrał głos po dyskwalifikacji
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl