Maciej Kot pochwalił się zdjęciem nowego samochodu. "Mała rzecz, a cieszy"!
Maciej Kot od zawsze marzył o posiadaniu niebieskiego subaru. Wygląda na to, że marzenie skoczka narciarskiego właśnie się spełniło.
- Subaru BRZ. Mała rzecz, a cieszy! - napisał Maciej Kot na Instagramie, gdzie pochwalił się zdjęciem sportowego samochodu japońskiej marki. Hasztagi m.in., "#subaru", "#love", "#ogien", "#fun" świadczą o tym, że nowe auto sprawiło 26-letniemu skoczkowi dużo frajdy.
Prędkość maksymalna Subaru BRZ to 230 km/h. Samochód rozpędza się do 100 km/h w czasie 7,6 sek (z manualną skrzynią biegów) oraz 8,2 (automat). Zakup modelu z 2017 r. to wydatek ok. 33 tys. euro (ok. 140 tys. zł).
Kot znany jest z pasji do szybkich samochodów. Po sezonie zimowym reprezentant Polski często regeneruje siły, startując w rajdach samochodowych, m.in. memoriale Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza w Wieliczce.
- Od dziecka marzyłem o subaru. Podczas gier komputerowych zawsze wybieram tę markę. Kolor? Marzy mi się niebieski - mówił w ubiegłym roku w wywiadzie z serwisem skijumping.pl.
W najbliższą sobotę (12 sierpnia) we francuskim Courchevel (HS 132) odbędą się kolejne zawody cyklu Letniego Grand Prix. We Francji Polskę reprezentować będą - oprócz Kota - Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Stefan Hula, Kamil Stoch i Jakub Wolny.
ZOBACZ WIDEO Malwina Kopron: Nasz sekret zdradzę, jak rzucę 78 metrów (WIDEO)
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)