Skoki narciarskie. Stefan Kraft nie przyjedzie do Zakopanego
Stefan Kraft stanął na podium niedzielnych zawodów w Titisee-Neustadt, ale do Zakopanego nie przyjedzie. To decyzja, którą podjął już wcześniej.
Stefan Kraft w niedzielę zakończył złą passę Austriaków pod względem konkursów, w których brakowało ich reprezentanta na podium. Triumfator Pucharu Świata z sezonu 2019/20 zajął trzecie miejsce w rywalizacji w Titisee-Neustadt, ustępując jedynie Norwegom - Halvorowi Egnerowi Granerudowi i Danielowi Andre Tande.
Bardzo dobry wynik Krafta nie zmienił jednak jego planów co do Zakopanego. Zawodnik nie wybiera się do Polski - stawia na regenerację i spokojny trening. Jego nadrzędnym celem stały się mistrzostwa świata w Oberstdorfie - zawody w Zakopanem nie są zapewne jedynymi, które opuści do tego czasu.
Decyzja Krafta wydaje się być jak najbardziej zrozumiała. Zawodnik opuścił kilka pierwszych konkursów PŚ - ze względu na koronawirusa, a także na jego problemy z plecami. Stracił jakiekolwiek szanse na walkę o czołowe miejsca w klasyfikacji generalnej, więc pozostał mu tylko jeden realny cel w sezonie 2020/21.
Kraft wystąpił w siedmiu indywidualnych konkursach PŚ 2020/21. Zgromadził w nich 214 punktów, co daje mu 15. miejsce w klasyfikacji generalnej. W Titisee-Neustadt stanął na podium po raz 72. w karierze i znajduje się w czołówce jeśli chodzi o zawodników, którzy najczęściej kończyli konkurs PŚ w TOP 3.
Przypomnijmy, że na Wielkiej Krokwi w Zakopanem odbędą się dwa konkursy - drużynowy (w sobotę) i indywidualny (w niedzielę).
Czytaj także:
- Puchar Świata. Markus Eisenbichler oddalił się od Kamila Stocha, Kubacki wyprzedził Żyłę
- PŚ w Titisee-Neustadt. Historyczny konkurs w wykonaniu Polaków
ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Kto po Stochu, Kubackim i Żyle? "Potrzebujemy skoczków, których nazwisk jeszcze nie znamy"
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)