Getty Images / Dean Mouhtaropoulos/ Instagram/Anna Lewandowska / Na zdjęciu: Robert Lewandowski na meczu w Rotterdamie, na małym zdjęciu: Anna Lewandowska

Lewandowski był na meczu. Jego żona w tym czasie... miała "randkę"

Mateusz Domański

W sobotę reprezentacja Polski zremisowała 2:2 w kolejnym meczu Ligi Narodów z Holendrami. Ten pojedynek z perspektywy trybun śledził Robert Lewandowski. A co w tym czasie robiła jego żona? Wszystko wyszło na jaw.

Podczas sobotniego starcia Holandia - Polska Anna Lewandowska była bardzo aktywna w przestrzeni internetowej. Okazało się, że tym razem nie zasiadła przed telewizorem, by śledzić zmagania piłkarskie.

Z pewnością znaczenie miało to, że Robert Lewandowski nie zagrał w pojedynku z Holendrami. Jego żona w trakcie spotkania podziwiała uroki Majorki. 

Była absolutnie zachwycona krajobrazami, które ją otaczały. - Ale pięknie, zobaczcie - mówiła na InstaStories.

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, co ubrała narzeczona Ronaldo. W komentarzach dominuje jedno słowo 

- A ja mam dzisiaj randkę. Z tą oto panią. Tzw. zielona noc, prawda Olu? - zwróciła się do przyjaciółki, która towarzyszyła jej podczas przejażdżki rowerowej.

Lewandowska poinformowała również, że zakończyła sobotni trening. Ostatnie szlify formy polegały na 40-minutowym wzmacnianiu.

Anna Lewandowska poszła na randkę! [źródło: Anna Lewandowska/Instagram]

Zobacz także:

To był cud. Mina "Lewego" mówi wszystko [OPINIA]
Prezes PZPN zaczął od podziękowań. Nie chodzi o piłkarzy

< Przejdź na wp.pl