Instagram / martynachodorowska / Na zdjęciu: Martyna Chodorowska

Piękna Polka ruszyła na mecz. Tego się nie spodziewała

RS

Martyna Chodorowska wyrasta na nową miss polskiej drużyny narodowej. We wtorek influencerka poinformowała, że wybiera się na wyjazdowy mecz z Mołdawią. Pojawiły się jednak pewne trudności.

Martyna Chodorowska zrobiła furorę w sieci, gdy pojawiła się na stadionie PGE Narodowym na towarzyskim meczu Polska - Niemcy. Dziewczyna wrzuciła na swoim profilu na Instagramie zdjęcie w biało-czerwonym wianku, które szybko zebrało wiele polubień.

Niemal natychmiast pojawiły się porównania do Natalii Siwiec, która stała się rozpoznawalna podczas Euro 2012. Odwiedzanie przez nią stadionów i kibicowanie reprezentacji Polski otworzyły jej drzwi do świata showbiznesu.

Jak się okazuje, Chodorowska nie zamierza poprzestać tylko na jednym meczu. Na swoim profili na Instagramie wrzuciła zdjęcie z lotniska im. Fryderyka Chopina w Warszawie, na którym widać, że wybiera się w kolejną podróż.

"Overbooking nie taki straszny. 3 godziny czekania na następny lot, ale chyba zdążę na mecz" - napisała Chodorowska. Na fotografii trzyma w ręku szalik w biało-czerwonych barwach. Influencerka poinformowała, że wybiera się w podróż do Kiszyniowa. Mimo problemów na lotnisku, zamierza dopiąć swego i wspierać z trybun reprezentację Polski.

Mecz Mołdawia - Polska zostanie rozegrany w ramach Grupy E eliminacji do Euro 2024. Początek spotkania o godz. 20:45. Transmisja w TVP 1 i TVP Sport. Relacja tekstowa na żywo na portalu WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Wojciech Szczęsny przechodził samego siebie. Polacy znowu to zrobili!
Mecz został wstrzymany. Zobacz, jak zachowali się piłkarze

ZOBACZ WIDEO: Co on zrobił?! Bramkarz kompletnie się tego nie spodziewał
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl