PAP/EPA / PAP/Grzegorz Momot

Co Maciej Kot ma wspólnego z największą gwiazdą MMA? To zdjęcie wyjaśnia wszystko

Robert Czykiel

Maciej Kot przed zakończeniem sezonu zdradził, co motywowało go do walki przez ostatnie miesiące. Okazuje się, że wzory czerpał od największej gwiazdy UFC.

Kolejny sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich powoli dobiega końca. W dniach 24-26 marca odbędą się trzy ostatnie konkursy - na mamuciej skoczni w Planicy. Po zawodach w Słowenii wszyscy będą mogli udać się na odpoczynek.

Każdy skoczek chce jak najlepiej zakończyć zmagania. Najciekawiej zapowiada się walka na szczycie, bo nadal nie wiadomo, kto zgarnie "Kryształową Kulę". O trofeum walczą Kamil Stoch i Stefan Kraft. Austriak wyprzedza Polaka o 31 pkt.

Szansę na awans w klasyfikacji generalnej ma także Maciej Kot. Polak do czwartego Andreasa Wellingera traci 56 punktów. Nasz skoczek zdradził na Facebooku, jak motywuje się przed PŚ w Planicy.

Cytat, którym pochwalił się Kot, to jedna z najsłynniejszych wypowiedzi Conora McGregora. Słowa mistrza UFC w wolnym tłumaczeniu oznaczają "Nie jesteśmy tu, by brać udział, jesteśmy tu, by rządzić".

"The Notorious" wypowiedział je, gdy federacja UFC zorganizowała pierwszą galę w Irlandii. Sam nie był wówczas jeszcze gwiazdą światowego formatu, ale wierzył, że dotrze na szczyt. Jak się okazało, miał rację. Zdobył pasy mistrzowskie w wadze piórkowej i lekkiej (obecnie posiada tylko ten drugi).

W piątek przekonamy się, czy hasło motywacyjne McGregora spełni swoją rolę w przypadku Kota. Dzień później Polacy przystąpią do konkursu drużynowego, a w niedzielę odbędzie się ostatni konkurs w tym sezonie.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: śmieje się z niego cały świat. Okropny "babol" bramkarza

 
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl