Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Richard Gasquet

Dosadna opinia weterana rozgrywek. "Jakość bliska produktom z supermarketu"

Marcin Motyka

Richard Gasquet dołączył do grona krytyków władz ATP Tour. Francuz negatywnie odniósł się do piłek używanych podczas turniejów. - Ich jakość jest bliska produktom z supermarketu - stwierdził.

Władze rozgrywek ATP Tour w ostatnim czasie muszą mierzyć się z negatywnymi opiniami tenisistów. Niedawno Stefanos Tsitsipas krytycznie odniósł się do obowiązku gry czołowych tenisistów świata w turniejach rangi Masters 1000.

Wcześniej Grek oraz Danił Miedwiediew otwarcie narzekali na jakość piłek używanych podczas turniejów. Teraz do tego tematu powrócił Richard Gasquet. I zrobił to w dosadny sposób.

- Mamy ten problem od czasu pandemii COVID-19. Piłki stały się wolniejsze, nie ma już co do tego wątpliwości. To nic nowego, mówię o tym od dwóch lat - powiedział Francuz w rozmowie z "L'Equipe".

- Gdy tylko zobaczyłem, że piłki stały się większe, powiedziałem do trenera: "Co to za gówno?". Teraz wszyscy zaczynają o tym mówić - kontynuował 36-latek z Beziers.

Zdaniem Gasqueta rozgrywki władze ATP powinny natychmiast zająć się tą sprawą, bo marna jakość piłek negatywnie wpływa na zdrowie tenisistów i na poziom meczów.

- Wcześniej piłki były lekkie i to, że mogłem je lepiej kontrolować, było jedną z moich zalet. Teraz nie ma znaczenia ich marka, bo poza kilkoma wyjątkami ich jakość jest bliska produktom z supermarketu - stwierdził Gasquet.

Na to czekał. Zapadła ważna decyzja dla Novaka Djokovicia

ZOBACZ WIDEO: Kto rywalem Chalidowa? "Jest trzech kandydatów"
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl