PAP/EPA / EPA/ROBERT GHEMENT

Roland Garros: Garbine Muguruza po raz drugi zagra w wielkoszlemowym finale

Łukasz Iwanek

Hiszpanka Garbine Muguruza pokonała Australijkę Samanthę Stosur i awansowała do finału wielkoszlemowego Rolanda Garrosa na kortach ziemnych w Paryżu.

W ubiegłym roku w Wimbledonie Garbine Muguruza osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy finał. Przegrała w nim z Sereną Williams. W sobotę Hiszpanka powalczy o tytuł w Rolandzie Garrosie. W półfinale pokonała 6:2, 6:4 Samanthę Stosur. Było to drugie spotkanie obu tenisistek. Dwa lata temu w Madrycie w trzech setach lepsza była Australijka. Stosur to finalistka Rolanda Garrosa z 2010 roku.

Głębokim returnem wymuszającym błąd Muguruza zaliczyła przełamanie w pierwszym gemie I seta. Hiszpanka popełniła dwa podwójne błędy, ale odparła dwa break pointy i prowadziła 2:0. Takie same dwie pomyłki zrobiła w trzecim gemie Stosur, ale jej nie udało się uchronić przed oddaniem podania. Australijka nie miała ani jednej okazji na odrobienie straty. Set dobiegł końca, gdy finalistka imprezy z 2010 roku w ósmym gemie wyrzuciła return.

Ostrym bekhendem wymuszającym błąd Muguruza uzyskała przełamanie na 1:0 w II secie. Efektownym krosem forhendowym Stosur odrobiła stratę w czwartym gemie. Po chwili Australijka oddała podanie podwójnym błędem. Hiszpanka pierwszego break pointa na 5:2 zmarnowała wyrzucając forhend, ale przy drugim Stosur popełniła kolejny podwójny błąd. Efektowny return bekhendowy dał jej przełamanie do zera w ósmym gemie. Dwa asy zapewniły Muguruzie dwie piłki meczowe. Spotkanie dobiegło końca, gdy Australijka wpakowała forhend w siatkę.

W całym meczu Muguruza popełniła pięć podwójnych błędów i zaserwowała pięć asów. Dysponowała lepszym pierwszym podaniem, przy którym zdobyła 22 z 28 punktów (Stosur tylko 16 z 29). Hiszpanka dwa razy dała się przełamać, a sama wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów. Naliczono jej 20 kończących uderzeń i 18 niewymuszonych błędów. Australijka miała 12 piłek wygranych bezpośrednio i 20 pomyłek.

Stosur w półfinale Rolanda Garrosa zagrała po raz czwarty (wcześniej w 2009, 2010 i 2012 roku). Sześć lat temu dotarła do finału, w którym uległa Włoszce Francesce Schiavone. W drodze do pierwszego od 2012 roku wielkoszlemowego półfinału wyeliminowała dwie finalistki paryskiej imprezy, Rumunkę Simonę Halep (2014) i Czeszkę Lucie Safarovą (2015). W sezonie 2011 Australijka wygrała US Open zdobywając swój jedyny do tej pory wielkoszlemowy tytuł.

Muguruza jedynego seta straciła w I rundzie ze Słowaczką Anną Schmiedlovą. Zwycięstwo nad Stosur dało jej pierwszy finał w 2016 roku, a w sumie szósty w głównym cyklu (bilans 2-3). W sobotę o tytuł Hiszpanka zagra z Sereną Williams, którą dwa lata temu w Paryżu łatwo pokonała (6:2, 6:2). Muguruza to pierwsza hiszpańska finalistka Rolanda Garrosa od czasu Conchity Martinez, która 16 lat temu przegrała z Mary Pierce. Ostatnia triumfatorka paryskiej lewy Wielkiego Szlema w singlu kobiet reprezentująca kraj z Półwyspu Iberyjskiego to Arantxa Sanchez Vicario (1989, 1994, 1998).

W poniedziałek Muguruza awansuje na trzecie miejsce w rankingu, a jeśli zdobędzie w Paryżu tytuł zostanie nawet wiceliderką rankingu. Stosur wróci do Top 20, będzie 14. rakietą globu.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu kobiet 12,032 mln euro
piątek, 3 czerwca

półfinał gry pojedynczej:

Garbine Muguruza (Hiszpania, 4) - Samantha Stosur (Australia, 21) 6:2, 6:4

Program i wyniki turnieju kobiet

[b]ZOBACZ WIDEO Włodzimierz Lubański: sukcesem Polaków będzie półfinał (Źródło TVP)  [/b]
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl