WP SportoweFakty / Karolina Konstańczak / Na zdjęciu: Tomasz Bednarek

Challenger Ismaning: Dustin Brown pogromcą Polaków. W półfinale debla wyeliminował Tomasza Bednarka

Marcin Motyka

Tomasz Bednarek i partnerujący mu Holender David Pel nie awansowali do finału turnieju gry podwójnej w rozgrywanym na kortach dywanowych w hali challengerze w niemieckim Ismaningu (pula nagród 43 tys. euro).

W sobotnim półfinale gry podwójnej Tomasz Bednarek i David Pel przegrali 3:6, 4:6 z niemieckim duetem Dustin Brown / Tim Puetz. Tym samym Brown w Ismaningu wyrósł na pogromcę reprezentantów Polski. W piątek w ćwierćfinale singla wyeliminował bowiem Huberta Hurkacza.

Mecz trwał 55 minut. W tym czasie Bednarek i Pel posłali trzy asy, popełnili trzy podwójne błędy serwisowe, nie wykorzystali ani jednego z pięciu break pointów, dwukrotnie zostali przełamani oraz łącznie zdobyli 48 punktów, o trzy mniej od rywali.

Za występ w Ismaningu Polak i partnerujący mu Holender, dla których był to pierwszy półfinał od sierpnia, gdy dotarli do finału challengera w Libercu, wzbogacili się o 29 punktów do rankingu ATP oraz 930 euro do podziału.

W finale debla turnieju Wolffkran Open Brown i Puetz zagrają z braćmi Marinem i Tomislavem Draganjami. Rozstawieni z numerem trzecim Chorwaci w półfinale wygrali 6:4, 4:6, 14-12 z parą Scott Clayton / Jonny O'Mara, pogromcami z ćwierćfinału Hurkacza i Daniła Zariczanskiego.

Wolffkran Open, Ismaning (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 43 tys. euro
sobota, 21 października

półfinał gry podwójnej:

Dustin Brown (Niemcy) / Tim Puetz (Niemcy) - Tomasz Bednarek (Polska) / David Pel (Holandia) 6:3, 6:4

ZOBACZ WIDEO: Piękny gest Marcina Lewandowskiego. Odda swoją gażę 

< Przejdź na wp.pl