Materiały prasowe / wyścig samochodowy

Dwa karambole w ARCA. "Przeżyłem piekło" (wideo)

Łukasz Kuczera

Do dwóch karamboli doszło w pierwszym wyścigu ARCA w tym sezonie, który odbył się na torze Daytona. W efekcie większość samochodów nie dojechała do mety. Zwycięstwo odniósł Michael Self.

Początkowo rywalizacja na torze Daytona była zaplanowana na 80 okrążeń, ale trzeba było ją dwukrotnie przerywać ze względu na karambole. Do ostatniego restartu przystąpiło jedynie 14 z 39 kierowców.

Najlepszy okazał się Michael Self, dla którego był to drugi triumf w ARCA w karierze. - Przeżyłem piekło. Udało mi się ominąć kilka wraków - mówił kierowca po osiągnięciu mety.

Ogromny sukces w zawodach odniosła Natalie Decker. Młoda Amerykanka, która jako piąta kobieta w historii ARCA wywalczyła pole position, skończyła rywalizację na piątej pozycji. Jej wynik mógłby być lepszy, gdyby nie udział w kraksie na początku wyścigu.

 

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica trzecim kierowcą Williamsa. "Pukał do drzwi F1, teraz do nich wali"
 

< Przejdź na wp.pl