PAP/EPA / Orlando Sentinel / Na zdjęciu: Dale Earnhardt jr na prowadzeniu podczas wyścigu

Katastrofa samolotu. Kierowca NASCAR Dale Earnhardt jr przeżył wypadek

Dominika Pawlik

Emerytowany kierowca wyścigowy NASCAR Dale Earnhardt junior oraz jego rodzina przeżyli katastrofę lotniczą w amerykańskim stanie Tennessee.

Samolot runął i zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Elizabethton o 15:40 czasu lokalnego. Jak poinformował Federalny Urząd Lotnictwa (FAA), samolotem leciało dwóch pilotów.

Film z lotniska pokazuje strażaków próbujących stłumić płomienie rozdzierające samolot Cessna Citation.

Czytaj też:
-> Tragiczny finał Donegal International Rally. Zmarł 3-krotny zwycięzca - Manus Kelly
-> Wypadek pod Moskwą. Samochód wyleciał z trasy i zapalił się. Kierowca wyścigowy Siergiej Boriczew nie żyje

Na pokładzie byli właśnie Dale Earnhardt oraz jego rodzina. Siostra byłego zawodnika, Kelley Earnhardt, poinformowała, że Dale, Amy (żona) i Isla (córka) z dwoma pilotami byli uczestnikami wspomnianego wypadku. Dodała jednak, że wszyscy są bezpieczni i zostali zabrani do szpitala.

Według ABC News Earnhardt nabawił się jedynie drobnych skaleczeń i otarć. Zostanie przeprowadzone dochodzenie w sprawie wypadku.

Dale Earnhardt to dwukrotny zwycięzca wyścigu Daytona 500. Swoją karierę w wyścigach samochodowych zakończył w 2017 roku, a obecnie jest komentatorem NASCAR w NBC Sports.

Jego ojciec również był kierowcą wyścigowym, siedmiokrotnie był mistrzem NASCAR. Zginął w wypadku podczas ostatniego okrążenia zawodów Daytona 500 w 2001 roku. Dale Earnhardt junior zainspirował się ojcem w wieku 17 lat i poszedł w tym samym kierunku.

< Przejdź na wp.pl