/ Na zdjęciu: Szymon Woźniak w kasku czerwonym

Żużel. Groźny upadek Szymona Woźniaka w Łodzi. Jest pierwszy komunikat ws. stanu zdrowia

Konrad Cinkowski

W piątkowy wieczór na Moto Arenie w Łodzi rozegrano kolejną edycję ŁÓDŹ KREUJE Indywidualne Międzynarodowe Mistrzostwa Ekstraligi im. Zenona Plecha. Pechowo turniej zakończył się dla Szymona Woźniaka.

W 20. biegu na wyjściu z pierwszego wirażu Jason Doyle toczył bój z Szymonem Woźniakiem o objęcie prowadzenia. Australijczyk wyjechał przed Polaka, którego pociągnęło na koleinie i wpadł on w swojego rywala i runął na tor.

Woźniak chwilę się nie podnosił z owalu. Ostatecznie do parku maszyn wrócił o własnych siłach, choć w asyście medyków.

- Kciuk jest rozcięty oraz opuchnięty. Więcej będzie jednak wiadomo po późniejszych badaniach - przekazał na antenie Canal+ informacje o stanie zdrowia Szymona Woźniaka Piotr Kaczorek.

Reprezentanta Polski zabrakło w powtórce dwudziestego wyścigu. Tym samym zawody w Łodzi zakończył z dorobkiem sześciu punktów.

Czytaj także:
1. Te zawody na pewno odbędą się w Świętochłowicach
2. Zawodnik Wilków sprawdził się na tle światowej czołówki

ZOBACZ WIDEO: Oskarżył działacza o hamowanie rewolucji. "Pan Bóg spowodował, że go dzisiaj nie ma"
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl