Polacy siłą napędową - podsumowanie sezonu w wykonaniu Kaskadu Równe

Wojciech Ogonowski

Szóste miejsce w swoim debiutanckim sezonie w lidze polskiej zajęła drużyna Kaskadu Równe. Ukraińcom udało się wygrać cztery spotkania, zdobyć dwa bonusy, a wydatny udział w tym mieli polscy zawodnicy.

To właśnie Piotr Świst (śr. bieg. 1,924), Tomasz Rempała (1,895) i Stanisław Burza (1,816) byli liderami zespołu. Każdy z nich miewał słabsze mecze, jednak odniesienie tych kilku zwycięstw bez ich udziału nie byłoby możliwe. Kaskad Równe był nieobliczalną drużyną. Potrafił zdobyć w Lublinie 43 punkty i być bliskim sprawienia sensacji, by w rewanżu na swoim torze uzbierać jedynie 36 "oczek". Podobnie było np. w potyczkach ze Stokłosa Polonią Piła (40 pkt. na wyjeździe i tylko 29 u siebie). Swoją jedyną wyjazdową wygraną Ukraińcy odnieśli w Krośnie, gdzie pokonali KSM 52:38.

Klub w trakcie rozgrywek zmagał się z problemami finansowymi, jednak zawodnicy chwalili sobie atmosferę, jaka panuje w zespole. - Nie żałuję decyzji o przejściu do Równego, choć klub boryka się z problemami finansowymi i ma wobec mnie zaległości. Nie można za to narzekać na atmosferę w drużynie - przekonywał Stanisław Burza.

40.jpgPiotr Świst, lider zespołu


Słabi Ukraińcy

Prezes klubu - Siergiej Diemjankow nie ukrywał, że przygoda Kaskadu z polską ligą związana jest m.in. z tym, aby swój poziom mogli podnosić żużlowcy z Ukrainy. - Celem naszego klubu jest danie możliwości rozwoju miejscowym zawodnikom oraz walka o maksymalnie jak najlepszy wynik. Myślę, że dużo będzie zależało od postawy ukraińskich zawodników, a trudno jest na tę chwilę przewidzieć ich wyniki w drugiej lidze - mówił Diemjankow przed sezonem w rozmowie z naszym portalem. W paru meczach z niezłej strony pokazali się Aleksandr Borodaj i Jarosław Poljuchowicz, jednak częściej zdarzało im się zawodzić i nie zdobywać punktów - podobnie jak i ich młodszych kolegom, występującym w formacji młodzieżowej.

Wyjątkiem był tylko Kirił Cukanow, który w maju został wypożyczony z Orła Łódź. Wywodzący się z Rosji reprezentant Ukrainy był zdecydowanie najlepszym krajowym zawodnikiem drużyny. Wystartował w jedenastu spotkaniach, w których udało mu się uzyskać średnią biegopunktową 1,712, co było czwartym wynikiem w całej lidze, jeśli wziąć pod uwagę tylko juniorów.

AND_4451.jpgKirił Cukanow


Zemsta Fierleja

Przed sezonem w kadrze Kaskadu znajdowało się czterech Polaków, jednak jeden z nich - Mariusz Fierlej, nigdy nie pojechał w żadnym meczu. "Filon" wrócił w tym roku do jazdy na żużlu po siedmiu latach przerwy, ale już wiosną nie wypowiadał się najlepiej o działaczach swojego nowego klubu, a ponadto przeciągał się proces odnowienia przez niego licencji. - Klub z Ukrainy zachował się bardzo niepoważnie. Zimą podpisałem z nimi kontrakt, którego nie wysłali do Warszawy. Przez to nie mogę być w Polsce wypożyczony, tylko muszę czekać na okienko transferowe. Pozdrawiam ich za to serdecznie - mówił 32-letni żużlowiec.

Koniec końców, Fierlej licencję odnowił, a po rozwiązaniu kontraktu z Kaskadem związał się z Lubelskim Węglem KMŻ, skąd następnie został wypożyczony do Speedway Wandy Kraków, gdzie swój debiut zaliczył w potyczce z... ekipą z Równego. Wychowanek Unii Leszno spisał się wyśmienicie, wywalczył 13 punktów w pięciu biegach, a Kaskad nie dość że przegrał 40:48, to jeszcze nie obronił punktu bonusowego.

Co dalej?

Na razie nie wiadomo jaka przyszłość czeka klub z Równego i czy przystąpi on do rozgrywek ligowych w sezonie 2012. Przedstawiciele Kaskadu nie wzięli ostatnio udziału w naradzie środowiskowej przedstawicieli klubów drugiej ligi, która w poniedziałek odbyła się w Poznaniu. Wydaje się, że najbliższe tygodnie powinny dać odpowiedź, czy zespół przystąpi do przyszłorocznych rozgrywek, czy może podzieli los innych ukraińskich klubów startujących w Polsce, które dość szybko kończyły swoją przygodą z naszą ligą.

Na koniec warto wspomnieć, że kibice w Równem w 2011 roku oprócz występów miejscowego zespołu, mieli też okazję pasjonować się dawką międzynarodowego żużla. Na miejscowym stadionie odbyła się runda eliminacyjna Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów (w której Ukraińcy pewnie zwyciężyli), a następnie przeniesiony z Lwowa finał Indywidualnych Mistrzostw Europy.

_AND6653.jpgDrużyna Kaskadu


Kaskad Równe w statystyce:
Liczba meczów: 14
Zwycięstw: 4 (u siebie 3)
Remisów: 0
Porażek: 10 (u siebie 4)
Zdobyte punkty: 587 (średnio 41,93)
Stracone punkty: 610 (średnio 43,58)

Najwyższa średnia biegowa w zespole: Piotr Świst - 1,924
Najwyższa średnia biegowa u siebie: Tomasz Rempała - 2,081
Najwyższa średnia biegowa na wyjeździe: Stanisław Burza - 1,975
Najwięcej punktów: Tomasz Rempała - 134
Najwięcej bonusów: Tomasz Rempała, Kirił Cukanow - 10
Najwięcej biegów: Tomsz Rempała, Stanisław Burza - 76
Najwięcej zwycięstw biegowych: Stanisław Burza - 25
Najwięcej 2. miejsc: Piotr Świst - 21
Najwięcej 3. miejsc: Piotr Świst, Tomasz Rempała - 22
Najwięcej 4. miejsc: Aleksandr Borodaj, Jarosław Poljuchowicz - 19
Najwięcej defektów: Tomasz Rempała - 5
Najwięcej upadków: Aleksandr Borodaj, Jarosław Poljuchowicz, Stanisław Mielniczuk, Witalij Łysak - 1
Najwięcej wykluczeń: Stanisław Burza, Kirił Cukanow, Aleksandr Borodaj - 2
Najwięcej taśm: Aleksandr Borodaj - 1

WYNIKI MECZÓW DRUGIEJ LIGI --->>>

KOŃCOWA TABELA DRUGIEJ LIGI --->>>

STATYSTYKI DRUGIEJ LIGI --->>>
KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

< Przejdź na wp.pl