Roman Jankowski dla SportoweFakty.pl: Cały czas liczę na punkty Juricy Pavlica

Maria Marcinkowska

Miał być pewnym punktem leszczyńskiej Unii, jednak jego wyniki w kolejnych spotkaniach trudno przewidzieć. Jurica Pavlic potrafi zdobyć 12 punktów, a tydzień później skończyć mecz z 2 "oczkami".

- Faktycznie, Jurica notuje spadek formy, ale pracujemy nad tym - powiedział w rozmowie ze  SportoweFakty.pl trener Unii Leszno, Roman Jankowski. - Co zawodzi? Myślę, że po trochu problemy tkwią w sprzęcie, a trochę również u niego w głowie. Wciąż jednak na niego liczę - dodał szkoleniowiec Unii Leszno.

Jurica Pavlic zaliczył świetny debiut na leszczyńskim torze w sezonie 2012, zdobywając w spotkaniu przeciwko Betardowi Sparcie Wrocław 12 "oczek". W kolejnym, zremisowanym przez Byki spotkaniu "Jura" również pokazał przyzwoitą formę, wyjeżdżając z Rzeszowa z 8 punktami okraszonymi trzema bonusami. Pierwsze, kompletne nieudane spotkanie Pavlic zanotował w Zielonej Górze. Tylko dwukrotnie pojawił się na torze, zdobywając jedno "oczko". - Pavlic dobrze jeździ u siebie, problemy mamy jedynie na wyjeździe. Pytania o Juricę są bardzo trudne. Nie chciałbym zbyt wiele mówić, bo mam wciąż nadzieję, że odzyska formę - zaznaczył trener Jankowski.

W najbliższym spotkaniu Unii z gorzowską Stalą dyspozycja Pavlica może być kluczowa

W przetrzebionej kontuzjami Unii Leszno brakuje kapitana, Jarosława Hampela. Trudno jednak w składzie Byków znaleźć zawodnika, który przejąłby na siebie funkcję pewnie punktującego lidera drużyny. Przez chwilę wydawało się, że w stałęj, dobrej dyspozycji jest już Damian Baliński, jednak ani on, ani Pavlic nie popisali się w ostatnim spotkaniu z Unibaksem Toruń. - To prawda, liczyłem, że Pavlic zastąpi Jarka Hampela i jedynie pod tym względem mnie zawiódł - zakończył Roman Jankowski.
KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

< Przejdź na wp.pl