Chris Holder: Jestem mistrzem świata i nie mogą mi tego zabrać

Szymon Kaczmarek

W niedzielę w Monaco odbyła się specjalna gala FIM. Uhonorowano na niej mistrzów świata w poszczególnych sportach motorowych.

Speedway reprezentowali najlepsi żużlowcy wśród seniorów i juniorów, Chris Holder i Michael Jepsen Jensen. Australijczyk przegrał rywalizację o tytuł Osobowości Roku, nie był jednak z tego powodu rozczarowany. - Mówiąc szczerze, ci goście osiągnęli więcej ode mnie. Przyjemnie było po prostu być nominowanym wraz z tymi ludźmi. Dostałem to, po co tutaj przybyłem - moje złoto. Jestem mistrzem świata i nie mogą mi tego zabrać - powiedział.

Holder przybył do Monaco tylko na jedną noc. Wszystko w związku z jego kontuzjowaną nogą. Jak przyznał, nie chciał jej przeciążać. - Z moim urazem idzie coraz lepiej, co jest dla mnie dobre. Nie mogę się doczekać powrotu do domu i złapania nieco słońca. Wtedy będę mógł zacząć rehabilitację i wzmocnić nogę - zdradził swoje plany.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl