Piotr Paluch: U zawodników widać głód jazdy
Trener Stali Gorzów, Piotr Paluch, zapowiedział, że w najbliższym czasie planuje zorganizować jak najwięcej treningów, choć obawia się niekorzystnych prognoz pogody.
Zawodnicy Stali Gorzów byli jednymi z nielicznych szczęśliwców, którzy w tym tygodniu wyjechali na tor po zimowej przerwie. W czwartek żółto-niebiescy stawili się niemal w komplecie w gorzowskim parku maszyn i przez kilka godzin kręcili próbne kółka. Słoneczna pogoda, która panowała w naszym kraju w ostatnich dniach, pozwoliła doprowadzić tor do bardzo dobrego stanu, co chwalili poszczególni zawodnicy uczestniczący w treningu.
Problemem jednak okazał się być pierwszy łuk, który w Gorzowie jest zacieniony przez wysokie trybuny Stadionu im. Edwarda Jancarza. Mimo to Piotr Paluch, szkoleniowiec żółto-niebieskich był zadowolony z pracy jaką udało się wykonać. - Tor, jak na tę porę roku, jest w wyśmienitym stanie. Co prawda czasami trzeba hamować zawodników, bo ze względu na dobrze nam znane problemy pierwszy łuk, ten zacieniony, jest przyczepny, a drugi z kolei twardy. Z innej strony to jednak dobrze, bo możemy uskuteczniać dwie techniki jazdy przy jednym zjeździe. Żużlowców muszę momentami tonować, bo widać u nich ten głód jazdy, ale całe szczęście każdy wyjeżdża na tor z głową - mówił podczas treningu.
- Chcielibyśmy odjechać w tym i w kolejnym tygodniu jak najwięcej treningów, jednak patrząc na prognozy pogody, warunki atmosferyczne mogą nam pokrzyżować plany. Po treningu na pewno założymy plandekę aby chronić tor przed opadami deszczu, śniegu czy niską temperaturą, czego można się spodziewać w nadchodzących dniach - zakończył szkoleniowiec Stali Gorzów. Gorzowskim żużlowcom nie udało się wyjechać na tor w piątek, bowiem po bardzo mroźnej nocy nad ranem prószył śnieg. Dopiero w sobotę Stalowcy po raz kolejny odpalili swoje maszyny i wyjechali na tor przy ulicy Śląskiej.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Oglądaj TAURON Speedway Euro Championship tylko w TVP Sport -->>