Artur Czaja zadowolony z treningów w Krsko

Dawid Cysarz

W ubiegłym tygodniu Artur Czaja wykorzystał sprzyjające warunki atmosferyczne i odbył trening na torze w Krsko. Wychowanek częstochowskich Lwów jest bardzo zadowolony z próbnych jazd.

- Pojechałem tam w ubiegłym tygodniu i pogoda była dobra. Tor przez trzy dni był bardzo ciężki, ale potem było już lepiej. Pojeździłem, posprawdzałem silniki. Było OK i jestem zadowolony z tego wyjazdu. Nie mogę powiedzieć, że wszystko wyglądało dobrze, bo gdy się jeździ samemu, to trudno się porównać. Pogoda zepsuła się w poniedziałek, zaczęło lać i we wtorek podjąłem decyzję, że wracam. Ale wtedy miałem już za sobą pięć trzygodzinnych treningów - powiedział młodzieżowiec Włókniarza w rozmowie z Gazetą Wyborczą Częstochowa.

W najbliższych dniach wyjazd na południe Europy mają zaplanowany inni zawodnicy częstochowskiego klubu, ale Artur Czaja na razie nie wybiera się do Krsko. - Pojeżdżę więcej na crossie, a jeżeli długo nie będzie u nas pogody, to może jeszcze raz ruszę na południe. Zobaczę - przyznał 18-latek.

Źródło: Gazeta Wyborcza Częstochowa
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl