Krzysztof Buczkowski dla SportoweFakty.pl: Pokazaliśmy, że naprawdę jesteśmy zespołem

Michał Konarski

Niezły występ w meczu z Betardem Spartą Wrocław zaliczył Krzysztof Buczkowski. Krajowy lider bydgoszczan co prawda nie wygrał biegu, ale zdobył 10 punktów.

składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz wygrała spotkanie 54:36, a "Buczek" był jednym z czołowych zawodników swojej drużyny. - Szkoda, że nie udało się wygrać choć jednego biegu. Raz było blisko, ale wówczas jechałem za szeroko i Tai Woffinden to wykorzystał. Ciekawa walka, wreszcie zmierzyliśmy się z kimś na własnym torze. Wygraliśmy dość wysoko i pokazaliśmy, że naprawdę jesteśmy zespołem. Nie mamy może takiego zdecydowanego lidera, ale wszyscy równo punktujemy. Każdy trzyma poziom - komentował niedzielne wydarzenia Krzysztof Buczkowski.

Po biegu z Taiem Woffindenem sporo kibiców zastanawiało się, czy przypadkiem uczestnik cyklu GP nie zablokował umyślnie wychowanka klubu z Grudziądza, uniemożliwiając mu tym samym wyprzedzenie. Zawodnik składywęgla.pl Polonii rozwiał jednak wątpliwości. - Wszystko było w porządku. To był mój błąd, bo za bardzo odjechałem od krawężnika. Tylko i wyłącznie moja wina. Póki co sezon zaczyna się rozkręcać i oby tak dalej - wytłumaczył.

Po dwóch niefortunnie przegranych wyjazdach, bydgoszczanie bardzo chcieli udowodnić, iż stać ich na walkę z najlepszymi. Udało im się to i przyjezdni nie mieli wiele do powiedzenia, przegrywając różnicą 18 punktów. - Nie wiem czemu, na wyjazdach znacznie lepiej wychodzą mi starty. Niemniej jednak pamiętajmy, że to był pierwszy mecz u siebie i będzie lepiej. Popracuję nad tym. Myślę, że zaprezentowaliśmy się nieźle. Jest stabilizacja i to podstawa - zauważył.

składywęgla.pl Polonia w przedsezonowych typowaniach była bardzo często stawiana w gronie faworytów do spadku. Jednak trzy pierwsze potyczki pokazały, że żużlowcy z grodu nad Brdą nie będą łatwym rywalem dla nikogo. - Przed nami mecz w Lesznie, gdzie też jedziemy walczyć o wygraną. Nie mam wątpliwości, że stać nas na to. Wcześniej było blisko, chcemy wreszcie coś przywieźć z pojedynku poza Bydgoszczą. Uważam, że szansa jest - ocenił.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Siłą bydgoskiej drużyny jest wyrównany skład

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl