Piotr Paluch: Sześć punktów jest do odrobienia w rewanżu

Aleks Jovičić

Sześciopunktowa zaliczka, z jaką Włókniarz Częstochowa zawita do Gorzowa nie jest dla trenera Piotra Palucha dużym problemem. Trener Stali wierzy, że jego ekipa okaże się lepsza w dwumeczu od Lwów.

Dospel Włókniarz Częstochowa po zaciętym pojedynku pokonał rywali z Gorzowa 48:42. Tuż po meczu trener gości nie okazywał swego niezadowolenia, gdyż już myśli on o pojedynku rewanżowym. Jego zdaniem Stal stać na to, by sięgnąć po punkt bonusowy za lepszy bilans w dwumeczu.

- Ten mecz był dla nas dość trudny, zwłaszcza na początku. Patrząc na poszczególnych zawodników, widać że początek spotkania przespał Tomek Gapiński, ale później było już przyzwoicie. Do tego słaba dyspozycja Łukasza Jankowskiego, który nie przywiózł punktu. To sprawiło, że pojechaliśmy te zawody gorzej. Jednak sześć punktów jest jak najbardziej do odrobienia i będziemy walczyć w Gorzowie o zwycięstwo i punkt bonusowy - skomentował na gorąco Piotr Paluch.

Spotkania do końca nie odjechał Linus Sundstroem, który w ósmym wyścigu zaliczył upadek. Paluch jednak nie obawia się, że w niedzielę jego podopieczni wystartują w osłabieniu. -  Jeśli chodzi o Linusa Sundstroema, to nie czuł się najlepiej, dość mocno bolał go nadgarstek, ale myślę że do meczu rewanżowego się wykuruje.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!



Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl