Oskar Fajfer bez złamań

Dawid Cysarz

W drugim wyścigu półfinału Brązowego Kasku w Ostrowie Wielkopolskim Paweł Przedpełski spowodował upadek Oskara Fajfera. Gnieźnianin niemal natychmiast został odwieziony do szpitala.

Po szczegółowych badaniach lekarze nie stwierdzili u juniora Lechma Startu Gniezno żadnych złamań. Fajfer ma zbity bark i biodro.

Mocno poobijany jest także Paweł Przedpełski, który sprowokował całe wydarzenie. Zawodnik Unibaksu Toruń w pierwszym łuku wyprostowanym motocyklem wpadł w żużlowca gnieźnieńskiego klubu.

Podczas przerwy w zawodach spowodowanej tym wypadkiem w Ostrowie Wielkopolskim zaczął padać deszcz i sędzia Grzegorz Sokołowski podjął decyzję o przerwaniu turnieju.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Oskar Fajfer nie doznał żadnych złamań

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl