Robert Kempiński dla SportoweFakty.pl: Do Ostrowa jedziemy w najsilniejszym składzie
Żużlowcy GKM-u Grudziądz wywalczyli w środę w Łodzi awans do gorzowskiego finału MPPK. Trener Robert Kempiński chwalił po zawodach swoich zawodników, a zwłaszcza Tomasza Chrzanowskiego.
Szkoleniowiec zespołu walczącego w obecnym sezonie o awans do ENEA Ekstraligi wyraził duże zadowolenie z rezultatu swoich podopiecznych. - Zaskoczył nas pozytywnie Tomek Chrzanowski. Dobrze, że mamy takiego zawodnika w zanadrzu, a on nie jeździł w lidze, więc w jego przypadku brak znajomości toru nie miał większego znaczenia. - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl trener Robert Kempiński.
Słabo w zawodach spisały się pary klubów z najwyższej klasy rozgrywkowej. Jedynie żużlowcy składywęgla.pl Polonia Bydgoszcz liczyli się w walce o awans do samego końca eliminacji. Zawiodły dwójki Fogo Unii Leszno oraz Lechmy Startu Gniezno - Cieszę się, że Grudziądz awansował, tym bardziej, że w tyle zostały drużyny ekstraligowe. Myślę, że to nie do końca jest kwestia toru. Moim zdaniem, na przykład Baliński nie miał kłopotów z łukami, tylko z dopasowaniem sprzętu. Jest to odważny zawodnik, który ma w sobie dużo poweru. Zabrakło mu w tych zawodach jedynie szybkości - skomentował tę sytuację szkoleniowiec GKM-u.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>