Stal szuka podprowadzających. Co czeka kandydatki?
W ostatnich dniach Stal Gorzów ogłosiła casting na podprowadzające, a to oznacza szanse dla kilku dziewczyn, by zostać twarzą gorzowskiego klubu. Zasady konkursu przybliżył nam Arkadiusz Kuświk.
Specjalista ds. marketingu w Stali Gorzów przybliżył nam powody rozpoczęcia castingu, który jest sytuacją wyjątkową, bowiem nadszedł czas zmiany warty. - Przez ostatnie sześć lat mieliśmy dziewczyny, które stale z nami współpracowały, za co bardzo im dziękujemy. Jesteśmy niezwykle zadowoleni z ich dotychczasowej pracy. Teraz będą nowe podprowadzające, dlatego ogłosiliśmy konkurs - mówił Arkadiusz Kuświk.
Jak będzie przebiegała rekrutacja? - Od poniedziałku zbieramy kwestionariusze i będzie to trwało przez dwa tygodnie. Należy dosłać też dwa zdjęcia. Jedno twarzy i drugie całej postaci. Spośród nadesłanych prac wybierzemy dziesięć kandydatek, które będą rywalizowały o miano podprowadzających i hostess Stali Gorzów. Konkurs będzie organizowany etapami przez okres pięciu tygodni. Będą to zróżnicowane etapy od sesji zdjęciowych po sprawdzenie sprawności ruchowej i umiejętności tanecznych. Na końcu zostanie siedem dziewczyn - tłumaczył pracownik klubu.
Wygląda więc na to, że przed dziewczętami sporo pracy, aby zostać twarzą swojego klubu. Jednak te, którym się powiedzie, wcale nie spoczną na laurach i także będą miały dużo zadań. - Cztery dziewczyny stoją pod taśmą z parasolkami i piąta trzyma numer biegu - wyjaśnia Kuświk. To jest to, co widzi każdy kibic, przychodzący na mecz. Dziewczyny mają jednak wiele innych obowiązków. A do tego warto zauważyć, że podczas spotkań potrzeba pięć hostess, dlaczego więc wybranych zostanie siedem? - Wybieramy siedem dziewczyn, bo zawsze muszą być rezerwowe. Sezon jest długi i będą się wymieniały. Jest wiele spotkań czy to ligowych, czy młodzieżowych, ale potrzebujemy dziewczyn także na różnego rodzaju spotkania ze sponsorami, bankiety czy dobrze wszystkim znane pikniki BSC - zakończył Arkadiusz Kuświk.
Pod koniec października informowaliśmy o Darii Kołodziejczyk. Jest to już była podprowadzająca Stali Gorzów, która dzięki współpracy z klubem zyskała pewność siebie i została Miss AWF 2013. Dla wielu osób bycie klubową hostessą może być początkiem drogi do modelingu i innych zawodów z tym związanych. Niewątpliwie jest to też ciekawe doświadczenie i, przede wszystkim, gratka dla fanek żużla.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.