Janusz Kołodziej: Szkoda mi drużyny z Leszna
Tarnowska Unia nie pozostawiła złudzeń drużynie z Leszna, wygrywając na wyjeździe 52:38. Cenne punkty dla Jaskółek zdobył Janusz Kołodziej. - Dobrze się jechało, choć tor był zaskoczeniem - ocenił.
Zdaniem "Koldiego" odniesiona w niedzielę wygrana jest tym cenniejsza, że tarnowianie stanowili na torze prawdziwy monolit. - Wygraliśmy ten mecz jako zespół. Praktycznie wszyscy zawodnicy pojechali bardzo dobrze i tak naprawdę nie czuliśmy na plecach oddechu rywali. Nie spodziewałem się takiego przebiegu meczu, gdyż leszczyńska Unia jest solidną drużyną - przyznał Janusz Kołodziej.
Doświadczony zawodnik był nieco zaskoczony nawierzchnią leszczyńskiego toru. - O wszystkim decydowały głównie starty, które mojej drużynie udało się wygrywać. Tor, w przeciwieństwie do poprzednich lat, nie pozwalał na zbyt dużą walkę na dystansie, ale dzięki temu, że trzymaliśmy się krawężnika, dojeżdżaliśmy do mety na wyższych pozycjach. Spasowaliśmy się o dziwo szybciej niż gospodarze - dodał.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>