W Lesznie czekają na sędziego Wojaczka

Michał Wachowski

Istnieje spore prawdopodobieństwo, że niedzielny finał Mistrzostw Polski Par Klubowych zostanie odwołany. Leszczynianie czekają obecnie na przyjazd sędziego Marka Wojaczka.

Zawody, które zaplanowano na godzinę 15:00 są zagrożone z powodu opadów deszczu. - Tor jeszcze w sobotę wieczorem wyglądał naprawdę dobrze, ale od rana ciągle pada - tłumaczą w leszczyńskim klubie.

Ostateczną decyzję o rozegraniu lub odwołaniu zawodów podejmie sędzia Marek Wojaczek, który ma zjawić się w Lesznie około 12:00.

Wobec tego, że przyjazd na finał MPPK potwierdzili czołowi zawodnicy MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów, SPAR Falubazu Zielona Góra i kilku innych drużyn, organizatorzy liczą, że zawody te dojdą do skutku. Przyznają jednak, że wobec nieustannie padającego deszczu trudno zachować w tej chwili optymizm.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl