Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk vs. KSM Krosno: pomeczowe hop-bęc

Michał Gałęzewski

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk bez najmniejszych problemów pokonał KSM Krosno. Gdańszczanie mimo że startowali z trzema młodzieżowcami w składzie wygrali 61:29, a niepokonany był Krzysztof Jabłoński.

HOP

Latający Jabłoński

Działacze klubu znad morza sprawili ogromną niespodziankę swoim kibicom. Po rundzie zasadniczej PLŻ 2, wypożyczyli na play-offy byłego kapitana Wybrzeża - Krzysztofa Jabłońskiego. Doświadczony zawodnik pojechał w niedzielę znakomicie. Zdobył komplet piętnastu punktów i pokazał, że z nim w składzie zespół znad morza jest w stanie awansować.

Świetny mecz Gafurowa

Również Renat Gafurow nie zaznał goryczy porażki. Zdobył 13 punktów i 2 bonusy, a dodatkowo w wyścigach z nim w składzie, gdańszczanie osiągnęli niesamowity wynik. Cztery razy biegi z Rosjaninem skończyły się podwójną wygraną Renault Zdunek Wybrzeża, a raz gdańszczanie wygrali 4:2.

Solidna postawa pozostałych gdańszczan

Wysokie zwycięstwo klubu znad morza nie byłoby możliwe, gdyby nie znakomita postawa pozostałych zawodników. Kamil Brzozowski, Patryk Beśko i Dominik Kossakowski tylko po razie przegrywali z rywalami, a Magnus Zetterstroem łącznie zdobył 11 punktów i bonus.

Krośnianie pojechali z duchem fair-play

Wiele drużyn w momencie, w którym przegrywa pierwsze spotkanie w dwumeczu na własnym torze, w rewanżu posyła do boju głębokie rezerwy. Ireneusz Kwieciński zabrał jednak najsilniejszy możliwy skład, z najnowszym nabytkiem Denisem Gizatullinem, który pokazał się z dużo lepszej strony, niż w pierwszym meczu w Krośnie.

BĘC

Postawa juniorów KSM-u

Juniorzy krośnieńskiego klubu byli tłem dla dużo lepiej dysponowanych gdańszczan. Nie pokonali ani jednego rywala, a w wyścigu "o honor", Przemysław Portas przegrał na dystansie z Aureliuszem Bielińskim, dla którego był to pierwszy mecz ligowy w karierze. Z pewnością w Krośnie muszą się zastanowić nad obsadą młodzieżowców w kolejnym sezonie.

Dwie czarne serie krośnian

Zawodnicy KSM-u w biegach 2-5 oraz 12-15 przegrywali podwójnie po cztery razy z rzędu. Renault Zdunek Wybrzeże postawił zagubionym Wilkom zbyt trudne warunki i cel, jakim było przywiezienie lepszego wyniku niż w rundzie zasadniczej, nie został osiągnięty.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl