Materiały prasowe / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: folia ochronna na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu

Sparta ma odpowiedź na deszcz. Rozkładają plandekę od Ole Olsena

Dariusz Ostafiński

Fatalne prognozy pogody dla Wrocławia są zagrożeniem dla niedzielnego finału PGE Ekstraligi. Dlatego Sparta podjęła decyzję o rozłożeniu systemu ochrony przed deszczem. Plandekę klub dostał od Ole Olsena.

W niedzielę wielki finał PGE Ekstraligi, mecz Betard Sparta - Fogo Unia (w pierwszym meczu było 49:41 dla Leszna). Prognozy pogody nie są jednak najlepsze, więc we Wrocławiu podjęto decyzję o rozłożeniu na torze specjalnego systemu ochrony przed deszczem.

Plandeka, którą ma Sparta została wykonana przez należącą do Ole Olsena, byłego żużlowca i działacz, duńską firmę Speed Sport. Została ona zamówiona i opłacona przez Ekstraligę Żużlową, a ta przekazała ją wrocławianom do testów. Jeśli system się sprawdzi, to plandeki będą musiały mieć wszystkie kluby.

Wiosną Sparta testowała już produkt Olsena przed meczem sparingowym z Grupą Azoty Unią Tarnów. Sprawdził się wyśmienicie. Jak będzie teraz? Wiele zależy od tego, jak będą się kształtować prognozy. Niektóre pokazują duży opad w trakcie meczu. Inne z kolei wskazują, że będzie pochmurnie, ale bez deszczu. W pierwszym przypadku spotkanie zostanie odwołane i nawet plandeka nie pomoże. Jej zdejmowanie nie będzie miało sensu. W drugim jest szansa, że zawody pójdą zgodnie z planem.

Dodajmy, że plandeka Olsena jest sprawdzonym wyrobem. On sam bardzo często stosował ją na torze w duńskim Vojens. Produkt kosztuje około 200 tysięcy złotych. Cena jest uzależniona od wymiarów.

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga: rybnicki #SmakŻużla 
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl