WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej

Nowe wieści w sprawie Kołodzieja. Odpoczynek dobrze mu zrobił

Michał Wachowski

Janusz Kołodziej odpoczywał przez ostatnie dni po groźnie wyglądającym upadku, jakiego doznał podczas ligowego meczu w Lesznie. Menedżer Fogo Unii, Piotr Baron, mówi, że zawodnik jest w stu procentach gotowy na niedzielę.

Do upadku z udziałem Janusza Kołodzieja doszło dokładnie tydzień temu, gdy leszczynianie podejmowali Falubaz Zielona Góra. Po zawodach przewieziono zawodnika na badania do szpitala. Te nie wykazały na szczęście żadnych złamań. Żużlowcowi zalecono po prostu tydzień odpoczynku.

Kołodziej nie wystąpił w czwartek w finale Mistrzostw Polski Par Klubowych w Ostrowie Wielkopolskim. W niedzielę, gdy Fogo Unia Leszno podejmie forBET Włókniarza Częstochowa, będzie już jednak w składzie.

- Ze zdrowiem Janusza jest wszystko w porządku. Będzie w stu procentach gotowy na to spotkanie - przekazał nam w piątek rano menedżer leszczyńskiej drużyny, Piotr Baron.

Obecność Kołodzieja to dobra wiadomość dla Unii. Doświadczony senior jest w tym sezonie najskuteczniejszym zawodnikiem mistrzów Polski. Legitymuje się średnią biegową 2,250.

ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców 
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl