WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski pyta Nielsa Kristiana Iversena: Gdzie ty masz oczy?

Roszady w zestawieniu Get Well Toruń. Są co najmniej dwa powody

Konrad Marzec

Jacek Frątczak zmienił układ par w drużynie Get Well na spotkanie z Falubazem Zielona Góra. - Ostatnie mecze pokazały, że dokonanie zmian jest konieczne - przyznaje menedżer torunian.

Roszady w składzie torunian na mecz z Falubazem Zielona Góra są konkretne. Paweł Przedpełski niespecjalnie dogadywał się z Nielsem Kristianem Iversenem, więc został przesunięty na pozycję doparowego, a jego partnerem będzie Chris Holder. Jeszcze ciekawiej jest w parze numer jeden, gdzie spotkają się potencjalni liderzy Get Well Toruń, czyli wyżej wspomniany Duńczyk i Jason Doyle.

- Widać było po ostatnich meczach, że pary muszą być bardziej zbilansowane. Taki jest podstawowy cel tego wszystkiego. Trzeba też pamiętać o kwestii taktycznej. Ostatnie spotkanie pokazało, że mamy prawdziwego jokera. Musimy mieć z tyłu głowy i symulować sytuację, w której będziemy znów potrzebować Jacka Holdera. Życie zweryfikuje wszystkie plany - komentuje Jacek Frątczak.

W derbowym starciu Get Well z MRGARDEN GKM-em Grudziądz Jack Holder był prawdziwym bohaterem Motoareny. Menedżer chce, by w każdej chwili był on gotów do zmiany chociażby za Iversena czy Przedpełskiego. W ubiegłą niedzielę, Australijczyk pojawił się na torze w wyścigu numer dziewięć i od razu zwyciężył.

ZOBACZ WIDEO Motocykl żużlowy podczas meczu 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl