Pogoda pokrzyżowała plany. Grand Prix w Gorzowie z opóźnieniem
Obfite opady deszczu pokrzyżowały plany organizatorom Grand Prix Polski w Gorzowie. Nawierzchnia na stadionie im. Edwarda Jancarza wymaga dalszych prac, przez co zawody rozpoczną się z opóźnieniem.
Chwilę przed godz. 18 nad stadion im. Edwarda Jancarza nadciągnęły czarne chmury, z których spadł obfity deszcz. Na szczęście, po kilkunastu minutach opady ustały, a wtedy do pracy wzięły się osoby funkcyjne. Na tor wyjechały ciągniki, które zaczęły równać i ubijać nawierzchnie.
Organizatorzy Speedway Grand Prix w Gorzowie postanowili wykorzystać też suchy materiał, który był przygotowany na wypadek kiepskiej pogody. Został on wysypany, a następnie zaczęto jego ubijanie.
W tym momencie wiadomo, że zawody rozpoczną się z 15-minutowym opóźnieniem. Żużlowe emocje na stadionie w Gorzowie powinny rozpocząć się o godz. 19:15.
ZOBACZ WIDEO Tak wygląda nowy stadion w Łodzi
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>