WP SportoweFakty / Tomasz Sieracki / Na zdjęciu: Daniel Kaczmarek trenuje na Motoarenie

Oficjalnie: Mistrz Polski z dziką kartą na Grand Prix Polski w Toruniu

Tomasz Janiszewski

6 października na Motoarenie w Toruniu odbędzie się ostatnia runda tegorocznego cyklu Grand Prix. We wtorek ogłoszono, kto wystartuje w tych zawodach z "dziką kartą". Będzie to młodzieżowy indywidualny mistrz Polski, Daniel Kaczmarek.

21-latek to wychowanek Unii Leszno, który od dwóch lat jest zawodnikiem Get Well Toruń, z którym w tym roku zajął piąte miejsce w PGE Ekstralidze. Daniel Kaczmarek to m.in. dwukrotny złoty medalista DMŚJ i dwukrotny młodzieżowy indywidualny mistrz Polski z lat 2016 i 2018. Tytuły najlepszego juniora w kraju zdobywał w Częstochowie. W tym roku dokonał tego z kompletem punktów.

6 października Kaczmarek po raz pierwszy w karierze będzie miał okazję wystąpić w Grand Prix z "dziką kartą", ale nie będzie to jego debiut w elitarnym cyklu. W 2016 roku był rezerwowym podczas turnieju w Gorzowie i w jednym z wyścigów zastąpił Petera Kildemanda, który został wykluczony za dotknięcie taśmy. Skorzystał też na wykluczeniu Krzysztofa Kasprzaka i dlatego zapisał na swoim koncie jeden punkt.

Rezerwowymi podczas Grand Prix Polski będą Igor Kopeć-Sobczyński i Dominik Kubera. Pierwszy z nich to tak jak Kaczmarek zawodnik Get Well, który już przed rokiem był rezerwą toru na GP w Toruniu, ale nie miał okazji do wyjazdu z parku maszyn. Drugi natomiast reprezentuje Fogo Unię i dotąd nigdy nie uczestniczył w imprezie światowej elity.

Arbitrem dziesiątej rundy GP 2018 będzie Jesper Steentoft z Danii.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Dryła, nSport+: Widziałem w piątce Sajfutdinowa, zamiast Woffindena 
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl