Facebook / Mirosław Jabłoński / Na zdjęciu: na pierwszym planie Mateusz Jabłoński, w tle Mirosław Jabłoński

Żużel. Dobre wieści ze Startu Gniezno. Duża szansa, że klub nie straci wielkiego talentu

Mateusz Domański

Kiedy okazało się, że Mirosław Jabłoński opuszcza Car Gwarant Start Gniezno, kibice zaczęli drżeć o przyszłość jego syna. Pojawiły się obawy, że ojciec zabierze go ze sobą. Wieści z klubu tych spekulacji nie potwierdzają.

W ostatnim czasie doszło do spotkania Mirosława Jabłońskiego z Rafaelem Wojciechowskim. Panowie rozmawiali między innymi o przyszłości Mateusza Jabłońskiego, syna Mirosława. W minionym sezonie zdał on licencję w czerwono-czarnych barwach (w klasie 250 cc) i już zdążył zaliczyć kilka bardzo udanych występów, pokazując tym samym, że drzemie w nim wielki talent. 

Czytaj także: Oceniamy drużyny po sezonie. Start zatarł złe wrażenie, a później dał się ograć jak dziecko

Młodszy z braci Jabłońskich rozstał się z Car Gwarant Startem Gniezno i według nieoficjalnych doniesień w przyszłym roku będzie zdobywać punkty dla Orła Łódź. Wobec tego pojawiły się spekulacje, że zabierze ze sobą syna. 

- Spotkaliśmy się, ale niewiele z tego wynikło. Myślę, że wszelkie decyzje zapadną do 7 listopada. Daliśmy sobie termin do tego czasu. Jeżeli chodzi o przyszłość Mateusza, to jest bardzo duża szansa i chęć, by został u nas - zdradził Rafael Wojciechowski, menedżer klubu z pierwszej stolicy Polski.

ZOBACZ WIDEO Różnica zdań w kwestii obcokrajowca pod numerem młodzieżowym. Chcemy ratować inne kraje, za chwilę obudzimy się z ręką w nocniku?

Tuż po odejściu Mirosława Jabłońskiego ze Startu, dotarły do nas plotki na temat pogorszenia się stosunków między zawodnikiem a kierownictwem gnieźnieńskiego klubu. Zupełnie inne stanowisko w tej sprawie wyraził opiekun czerwono-czarnych.

- Uważam, że pozostajemy w bardzo dobrych relacjach, jak było zresztą zawsze. Nie mam sobie nic do zarzucenia. Za każdym razem z obu stron była szczerość. Relacje czasami mogą być szorstkie, ale zawsze są dobre - podsumował Rafael Wojciechowski.

Czytaj także: Andriej Kudriaszow transferowym niewypałem. Start pozbył się solidnej podpory (noty)
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl