Żużel. Andriej Kudriaszow transferowym niewypałem. Start pozbył się solidnej podpory (noty)

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Andriej Kudriaszow
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Andriej Kudriaszow

Oceniamy zawodników Car Gwarant Startu Gniezno po sezonie 2019. Andriej Kudriaszow okazał się transferowym niewypałem, a Mirosław Jabłoński solidną podporą, której się pozbyto. Liderował za to Oliver Berntzon, za co otrzymał od nas piątkę z minusem.

[b]

Noty dla zawodników Car Gwarant Start Gniezno za sezon 2019: [/b]

Oliver Berntzon 5-. W tym sezonie był liderem czerwono-czarnych. Nie zdołał co prawda uzyskać średniej biegopunktowej powyżej 2,0, ale i tak zasłużył na słowa uznania. Widać, że rozwój szwedzkiego żużlowca idzie we właściwym kierunku. Potrzeba dopracować kilka detali, by stał się jeszcze solidniejszym filarem Startu. Bez wątpienia gnieźnianie wykonali świetny ruch, zatrzymując Berntzona na sezon 2020.

Oskar Fajfer 4+. Stać go na więcej. Złego słowa o tegorocznych wynikach Oskara Fajfera napisać jednak nie można. To był udany powrót do macierzystego klubu. Podobnie jak w przypadku Berntzona, do poprawienia zostały drobne szczegóły. Jeśli zdoła uporać się z tymi mankamentami, to w przyszłym roku może być liderem Startu z prawdziwego zdarzenia.

Adrian Gała 4+. Ambitny i niezwykle pracowity żużlowiec. W minionym sezonie był krajowym liderem czerwono-czarnych. Coraz lepiej wygląda na motocyklu, więc można rzec, że jego problemy z techniką jazdy powoli odchodzą w cień. Solidne ogniwo Startu Gniezno, bez którego kibice nie wyobrażali sobie składu na przyszłoroczne rozgrywki.

ZOBACZ WIDEO Przepis na sukces Wiktora Lamparta. Junior Motoru przeszedł na wegetarianizm

Jurica Pavlic 4. Fakty są takie, że jeździł z trudnym numerem. Nie zawsze punktował tak, jakby sam sobie tego życzył. To nie był perfekcyjny sezon w wykonaniu Chorwata. Może i nie rozczarowywał, ale też nie zachwycał. Na początku rozgrywek był zagubiony i nie był w stanie wspierać drużyny na torze. Najważniejsze powinno być jednak to, że wyciągnął wnioski z tego falstartu i już jakiś czas temu rozpoczął testy sprzętu na kolejny sezon.

Czytaj także: Znamy datę przyszłorocznej rundy Grand Prix we Wrocławiu

Mirosław Jabłoński 4. Wydaje się, że niektórzy chyba trochę za dużo wymagali od tego zawodnika. Widziano w nim bowiem lidera zespołu. Tymczasem młodszy z braci Jabłońskich nie notował porywających wyników, jednak był solidną podporą drużyny. Tacy jak on też są potrzebni w składzie. Kierownictwo Startu widziało tę sprawę inaczej i zakończyło współpracę z doświadczonym żużlowcem.

Andriej Kudriaszow 2. Kompletnie nietrafiony transfer. Liczono, że będzie torpedą, a okazał się niewypałem. Rosjanin miewał jedynie przebłyski. Papiery i potencjał na pewno ma, ale musi to dobrze wykorzystywać. Można pokusić się o przypuszczenie, że na jego karierę negatywnie wpłynęła przygoda z Włókniarzem, gdzie cały czas siedział na ławce. Trudno rozwijać się w ten sposób.

Frederik Jakobsen 2. Kolejny ruch transferowy czerwono-czarnych, który nie był strzałem w dziesiątkę. Duńczyk co prawda wystąpił w mniejszej liczbie meczów niż Andriej Kudriaszow, ale szanse na pokazanie umiejętności miał. Cóż tu wiele pisać, po prostu nie spełnił oczekiwań. W przyszłym roku będzie miał okazję do rehabilitacji. Działacze Startu wciąż widzą w nim potencjał. I słusznie.

Damian Stalkowski 3-. Tego chłopaka stać na zdecydowanie więcej. Nie zrobił jakichś wielkich postępów względem sezonu 2018. Wciąż musi mocno nad sobą pracować. W minionych rozgrywkach nie prezentował się źle, ale mogło być dużo lepiej. Generalnie jednak większych pretensji do Stalkowskiego mieć nie można.

Kevin Fajfer 3-. To był sezon prawdy dla Fajfera. Miewał wzloty i upadki. Też nie zdołał wykorzystać całego swojego potencjału. Starał się, pracował i trenował, ale przynosiło to różne efekty. Wieku juniora na pewno nie skończył z przytupem. Będzie mu trudno o angaż w kategorii seniorskiej.

Mateusz Błażykowski 1. W rozgrywkach młodzieżowych jakoś sobie radził, ale gdy dostał szansę jazdy w lidze, to była katastrofa.

Czytaj także: Kolejny zawodnik opuszcza Lokomotiv. Wadim Tarasienko zmieni barwy

Car Gwarant Start Gniezno - statystyki zawodników:

ZawodnikŚrednia notMeczeBiegiPunktyBonusyŚrednia biegowa
Oliver Berntzon 4,20 10 50 95 4 1,980
Oskar Fajfer 4,07 14 72 126 10 1,889
Adrian Gała 3,81 13 62 112 9 1,952
Jurica Pavlic 3,44 12 58 92 8 1,724
Mirosław Jabłoński 3,42 14 60 100 8 1,800
Damian Stalkowski 2,69 13 43 35 12 1,093
Kevin Fajfer 2,54 14 43 38 4 0,977
Niesklasyfikowani:
Andriej Kudriaszow 2,80 5 21 27 3 1,429
Frederik Jakobsen 2,00 2 9 6 2 0,889
Mateusz Błażykowski 1,00 1 3 0 0 0,000


SKALA OCEN

6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

Komentarze (7)
avatar
Godfather-Darth Vader
20.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Marniutki redaktorzyno - nie Twoja sprawa budowanie składu Startu. 
avatar
Alinoe Alinoe
19.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pozbycie się Mirka to był głupi ruch. Mieliśmy fajny skład oparty na chłopakach z Gniezna. Wygrywali dużo meczy w pierwszej lidze. Teraz odeszlo dwóch, Kevin i Mirek. Przyjdą za to obcy. Czy le Czytaj całość
avatar
AMON
19.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Kudriaszow niech wy..... gdziekolwiek byle z dala od Gniezna ! 
avatar
sympatyk żu-żla
19.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak powyżej pisze w newsie zarząd Gniezna już konkretnie rozliczył zawodników po sezonie. Szkoda jest Mirka ze tak się zakończyła współpraca z z klubem .Według mnie oglądając transmisje czytaj Czytaj całość