WP SportoweFakty / Krzysztof Konieczny / Na zdjęciu: Roman Lachbaum

Żużel. Stal - GKM. Duże zaskoczenie w drużynie gości. To był jego najlepszy mecz w PGE Ekstralidze! [NOTY]

Mateusz Makuch

Oceniamy zawodników po meczu 10. kolejki PGE Ekstraligi, w którym Moje Bermudy Stal Gorzów pokonała ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz 49:41. W zespole gości ogromnym pozytywnym zaskoczeniem był występ Romana Lachbauma.

Noty dla zawodników Moje Bermudy Stali Gorzów:

Szymon Woźniak - 3. Został wybrany rajderem meczu, bo zaczął zawody od dwóch zwycięstw. Później jednak pojawiły się błędy. Najpierw wjechał w taśmę, a później, w ważnym 14. biegu sędzia Piotr Lis utemperował go ponownie i za drugie ostrzeżenie Woźniak został wykluczony. 

Anders Thomsen - 4. Dwa nieudane i trzy bardzo dobre biegi. Wykazał się cierpliwością w 14. wyścigu, w którym przez jakiś czas miał przed sobą obu zawodników gości. Wykorzystał ich błędy, zwyciężył i przypieczętował triumf Stali w tym meczu.

Martin Vaculik - 5+. Niepokonany do wyścigu nominowanego. Skapitulował dopiero w ostatniej odsłonie tego starcia, gdy już jego losy były rozstrzygnięte. Nie oddał jednak pola bez walki i do samej mety atakował Pedersena. Poza tym zasłużył na same superlatywy. 

ZOBACZ WIDEO Nicki Pedersen wie już co zrobi, jeśli GKM spadnie z PGE Ekstraligi 

Rafał Karczmarz - 2+. Pierwszy wyścig był idealny w jego wykonaniu. Dwukrotnie bardzo dobrze wystartował (za pierwszym razem arbiter dopatrzył się nieregulaminowych zachowań z jego strony) i pognał po zwycięstwo. W kolejnych dwóch biegach starał się na różne sposoby wyprzedzić a to Lachbauma, a to Pedersena, jednak brak zdecydowania poskutkował tym, że jego próby były nieudane. Ostatni swój start zawalił.

Bartosz Zmarzlik - 5. Mistrz świata znów miał problemy na domowym torze. Pierwsze dwa biegi przypominały jego jazdę z meczu z częstochowskim Włókniarzem, gdzie wyraźnie się męczył. Przeciwko grudziądzanom dopiero od trzeciej serii złapał swój rytm i już nie miał sobie równych.

Kamil Pytlewski - 1. Wygląda tak, jakby potrzebował momentu, w którym przełamie swoją niemoc, ale na razie się na to nie zanosi. Jechał bardzo asekuracyjnie i nie stanowił zagrożenia dla żadnego z przeciwników.

Wiktor Jasiński - 3+. Podobnie jak Karczmarz, mógł się podobać jego styl i charakter na torze, z tymże on potrafił swoje zapędy na poprawę pozycji zrealizować. Dwukrotnie stoczył ciekawe pojedynki z Kasprzakiem, z którego raz wyszedł zwycięsko.

Marcus Birkemose - bez oceny. Nie startował.

Noty dla zawodników ZOOleszcz DPV Logistic GKM-u Grudziądz:

Przemysław Pawlicki - 4. Może to doświadczenie z gorzowskiego toru, a może po prostu odpowiednio dopasowany sprzęt sprawił, że był skuteczny na dystansie. Jego rezultat mógł i powinien być jeszcze lepszy, ale nie ustrzegł się błędów na dystansie. Mimo wszystko 8 punktów z bonusem na wyjeździe to dobry wynik w jego wykonaniu.

Krzysztof Kasprzak - 3. Słodko-gorzki występ wychowanka leszczyńskiej Unii. Za Kasprzakiem wiele trudnych tygodni, w których poszukiwał i nadal poszukuje swojej optymalnej formy. W piątek zaświeciło się światełko w tunelu. Pokonał Bartosza Zmarzlika w ładnym stylu, ale brakowało stabilizacji w jego jeździe, bo później męczył się z juniorem.

Kenneth Bjerre - 3. Brakowało mu prędkości, którą pokazywał szczególnie w domowych meczach. Dowoził cenne punkty, ale przychodziło mu to z trudem. Dopiero w 13. biegu wygrał z Thomsenem. To, że nie był to jego dzień potwierdza decyzja Janusza Ślączki, który nie desygnował go do biegu nominowanego.

Roman Lachbaum - 4+. Najlepszy mecz w karierze Rosjanina w PGE Ekstralidze. Odważnie i bezkompromisowo zaprezentował się na jednym z trudniejszych torów w elicie. Co ważne, nie popełniał błędów i bacznie słuchał wskazówek trenera udzielanych podczas przerw, które później wcielał w życie na torze, a one przynosiły oczekiwany skutek. Konia z rzędem temu kto przewidział, że zdobędzie 8 punktów z bonusem w pięciu startach.

Nicki Pedersen - 4. Nie był to Duńczyk, którego znamy z tegorocznych występów ligowych. Brakowało szybkości w motocyklu, bo zadziorności nigdy nie można mu odmówić. Nie wygrał żadnego wyścigu, co zawsze obciąża konto lidera zespołu.

Denis Zieliński - 2. Nie do końca wywiązał się ze swoich juniorskich obowiązków, bo przegrał z Jasińskim. W całym meczu poradził sobie tylko z Pytlewskim, który wyraźnie odstawał od pozostałych uczestników spotkania.

Seweryn Orgacki - 2. Jak na debiutanta na pewno na plus to, że nie zaczął od ostatniej pozycji. W biegu juniorskim zaprezentował się solidnie.

Norbert Krakowiak - bez oceny. Nie startował.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj również:
-> Stanisław Chomski ocenia mecz z GKM-em. Trener wyjaśnia, dlaczego było tak trudno
-> GKM postawił się Stali w Gorzowie. Pawlicki mówi o wypadku i nawierzchni
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

< Przejdź na wp.pl