Na taki występ czekaliśmy długo! Niewielu kibiców wierzyło w tak dobry start sezonu w Pucharze Świata w biathlonie naszych biathlonistek. Bieg indywidualny na dystansie 15 kilometrów to najbardziej wymagająca konkurencja, ale też i taka, w której najczęściej dochodzi do niespodzianek. I tego świadkami byliśmy w niedzielę w Oestersund.
W konkurencji tej za każdy niecelny strzał dodawana jest karna minuta. Dlatego skuteczne strzelanie jest kluczem do dobrych wyników. Tak było w przypadku Anny Mąki i Joanny Jakieły. Obie zaliczyły po jednym błędzie i dało im to miejsca w czołowej dziesiątce Pucharu Świata. To ich życiowe osiągnięcia.
Mąka sklasyfikowana została na 9. miejscu. Pomyliła się dopiero przy dziewiętnastym strzale, a gdyby nie to, mogła być nawet piąta. Z kolei Jakieła zajęła jedenaste miejsce. Z takich wyników polskich biathlonistek możemy być dumni.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bajeczne wakacje. Tak wypoczywa rywalka Świątek
Zawody zakończyły się wygraną Lisy Vittozzi. Reprezentantka Włoch także raz pomyliła się na strzelnicy. Na mecie miała czas zaledwie o 0,1 sek. lepszy niż Franziska Preuss. Dodajmy, że w biathlonie zawodniczki startują w interwałowych odstępach. Preuss wiedziała zatem, jaki czas ma Vittozzi. Mimo bezbłędnego strzelania i sprinterskiego finiszu była nieznacznie wolniejsza od rywalki.
W biegu indywidualnym w Oestersund wystartowały jeszcze dwie reprezentantki Polski. Zarówno Natalia Sidorowicz, jak i debiutująca w PŚ Kamila Cichoń nie zdobyły punktów. Pierwsza z nich była 53., a Cichoń 61.
Wyniki:
M | Zawodniczka | Kraj | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1. | Lisa Vittozzi | Włochy | 44:03,9 | 1 |
2. | Franziska Preuss | Niemcy | +0,1 | 0 |
3. | Vanessa Voigt | Niemcy | +10,1 | 0 |
4. | Karoline Knotten | Norwegia | +46,5 | 1 |
5. | Sophia Schneider | Niemcy | +1:01,0 | 1 |
6. | Lisa Theresa Hauser | Austria | +1:07,7 | 0 |
7. | Ingrid Landmark Tandrevold | Norwegia | +1:09,7 | 2 |
8. | Marthe Johansen | Norwegia | +1:29,6 | 1 |
9. | Anna Mąka | Polska | +1:52,0 | 1 |
10. | Marit Skogan | Norwegia | +1:57,7 | 1 |
11. | Joanna Jakieła | Polska | +2:00,4 | 1 |
53. | Natalia Sidorowicz | Polska | +5:04,8 | 3 |
61. | Kamila Cichoń | Polska | +5:43,6 | 2 |
Czytaj także:
Polacy przed szansą na rehabilitację. Stocha już spisali na straty
Komentator TVP aż krzyknął. Przerażający upadek