30 listopada zostanie zainaugurowany nowy sezon Pucharu Świata w biathlonie. Za reprezentantkami Polski kilka miesięcy intensywnych treningów i przygotowań, by zimą być w optymalnej formie.
Biało-Czerwone są w szerokiej czołówce i stać je na pojedyncze wyskoki do pierwszej dziesiątki. Jednak Daria Gembicka wciąż czeka na swoje pierwsze punkty. Przygotowania nie przebiegły dla niej bezproblemowo.
Polka miała problemy zdrowotne, przez co na kilka tygodni nie mogła trenować z kadrą.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znów jest z Neymarem?! Brazylijska modelka zachwyca urodą
- Teraz wygląda to pozytywnie. Dużo przepracowałam przez ten okres, gdy byłam wyłączona z trenowaniem z kadrą. Muszę być ostrożna. Mam nadzieję, że będę gotowa do sezonu
Myślę, że jest progres. Przede wszystkim na strzelnicy. Widzę to na treningach i obozie - powiedziała Gembicka w rozmowie z oficjalną stroną Polskiego Związku Biathlonu.
Czy pomimo problemów zdrowotnych w trakcie przygotowań Gembicka może być pewna miejsca w kadrze na inaugurację Pucharu Świata?
- To jest decyzja trenera, ja robię swoje. Trochę inaczej na to patrzę, bo miałam trochę przerwy i nie mogłam trenować z dziewczynami z kadry. Zobaczymy, jaki będzie mój poziom. Porozmawiamy z trenerem, nad czym trzeba popracować przed sezonem - dodała.
Gembicka nie ukrywa, że nie może się doczekać zimy. - Niech zima przyjdzie jak najszybciej. Nie mogę się doczekać aż zaczniemy sezon i mam nadzieję, że zdrowie dopisze - zakończyła.
