Martin Fourcade był głównym faworytem do zwycięstwa w niedzielnym biegu na dochodzenie na dystansie 12,5 km. Francuz na trasę wyruszył z 15-sekundową przewagą nad najgroźniejszym rywalem Emilem Hegle Svendsenem i szybko powiększył ją do 20 sekund. Obaj biathloniści podczas pierwszego strzelania nie strącili po jednym czarnym krążku i musieli udać się na 150 metrów dodatkowego biegu. Nieskuteczność rywali wykorzystał Carl Johan Bergman, który po pierwszym strzelaniu był tuż za Francuzem.
Szwed i lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata następne kilometry pokonywali wspólnie. Podczas drugiego strzelania zarówno Bergman, jak i Fourcade popełnili po jednym błędzie z czego skorzystał bezbłędnie strzelający Daniel Mesotitsch, który minimalnie wyprzedził dotychczas prowadzących zawodników. Cała trójka razem zameldowała się na trzecie strzelanie. Tym razem ze 100 proc. skutecznością strzelał Fourcade, a Szwed i Austriak mylili się po razie. Zaowocowało to ponad 23-sekundową przewagą lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
Losy mistrzostwa świata rozstrzygnęły się na ostatnim strzelaniu. Nieco rozluźniony Fourcade, który miał znaczącą przewagę nad rywalami pomylił się dwukrotnie i w czasie, kiedy pokonywał on karne rundy, jego najgroźniejsi rywale oddawali kolejne strzały. Jedynym bezbłędnym zawodnikiem był Bergman, jednak strzelał na tyle wolno, że Francuz zdołał wybiec już z karnych rund. Obaj zawodnicy równocześnie ruszyli na ostatnią rundę biegową.
Zdecydowanym faworytem pojedynku biegowego pomiędzy Fourcade i Bergmanem był ten pierwszy. Niespodzianki nie było i Francuz na jednym z podbiegów zaatakował Szweda, który nie wytrzymał tempa i został kilkanaście metrów za plecami Fourcade'a. Za dwójką trwała walka o trzecie miejsce, z której zwycięsko wyszedł Anton Szipulin. Medal tego zawodnika jest pierwszym na tegorocznych mistrzostwach świata wywalczonym przez rosyjskiego zawodnika. Szipulin na dystansie uporał się z wolno biegającym Mesotitschem, który po raz drugi na tych mistrzostwach musiał zadowolić się czwartą pozycją.
Jedynym Polakiem, który wziął udział w niedzielnym biegu na dochodzenie był Tomasz Sikora. Zawody te nie były jednak dla Polaka udane. Nasz najlepszy biathlonista wszech czasów musiał przebiec aż 5 rund karnych i ostatecznie zawody zakończył na 51. pozycji. Sikora zdecydowanie lepiej strzelał w pozycji stojącej, podczas której popełnił tylko jeden błąd.
Wyniki biegu na dochodzenie mężczyzn:
M | Zawodnik | Kraj | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1 | Martin Fourcade | Norwegia | 33:39,4 | 4 |
2 | Carl Johan Bergman | Szwecja | +5,2 | 2 |
3 | Anton Szipulin | Rosja | +22,1 | 1 |
4 | Daniel Mesotitsch | Austria | +28,4 | 2 |
5 | Emil Hegle Svendsen | Norwegia | +45,4 | 4 |
6 | Simon Fourcade | Francja | +53,0 | 3 |
7 | Tarjei Boe | Norwegia | +59,3 | 3 |
8 | Jakov Fak | Słowenia | +1:06,2 | 3 |
9 | Simon Schempp | Niemcy | +1:06,7 | 2 |
10 | Fredrik Lindstroem | Szwecja | +1:11,5 | 4 |
51 | Tomasz Sikora | Polska | +4:49,0 | 5 |
Klasyfikacja medalowa biathlonowych mistrzostw świata:
M | Kraj | Złoto | Srebro | Brąz | Razem |
---|---|---|---|---|---|
1 | Francja | 2 | - | - | 2 |
2 | Norwegia | 1 | 1 | - | 2 |
3 | Niemcy | 1 | - | 1 | 2 |
4 | Szwecja | - | 1 | 1 | 2 |
5 | Słowenia | - | 1 | - | 1 |
5 | Białoruś | - | 1 | - | 1 |
7 | Ukraina | - | - | 1 | 1 |
7 | Rosja | - | - | 1 | 1 |