Rywalizacja toczyła się w trudnych warunkach. Kiedy na trasę ruszały pierwsze zawodniczki zaczął sypać śnieg. Niedługo później wzmogły się podmuchy wiatru, co mocno przeszkadzało nie tylko podczas strzelania, ale także biegu.
W krótkim odstępie czasu na trasę ruszyły dwie Polki - Kamila Żuk i Monika Hojnisz-Staręga. Pierwsza z nich miała ogromne problemy na strzelnicy i zanotowała łącznie cztery pudła. Hojnisz-Staręga była z kolei bezbłędna, biegła jednak w spokojnym tempie i znalazła się w klasyfikacji za Franziska Preuss i Dorothea Wierer, które miały po jednej karnej rundzie.
Podczas gdy wszystkie zawodniczki z czołówki pudłowały, Monika Hojnisz-Staręga dwukrotnie była bezbłędna. Problemem był jej wolny bieg. Polka w momencie przekroczenia linii mety była na szóstej pozycji i o ile mogła być spokojna o udział w biegu pościgowym, o tyle może żałować straconej szansy na podium. Skończyła na dobrym, szóstym miejscu.
Zwyciężyła Denise Herrmann, przed Franziską Preuss i Tiril Eckhoff. Z dobrej strony w Kontiolahti pokazała się Kinga Zbylut, która ukończyła rywalizację na 29. miejscu, ze stratą nieco ponad 1,5 minuty.
Do końca sezonu pozostały jeszcze pojedyncza sztafeta mieszana, sztafeta mieszana oraz niedzielny bieg pościgowy na 10 km.
Wyniki sprintu kobiet:
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Pudła | Czas |
---|---|---|---|---|
1. | Denise Herrmann | Niemcy | 1 | 20:00.5 min. |
2. | Franziska Preuss | Niemcy | 1 | +20.1 s |
3. | Tiril Eckhoff | Norwegia | 2 | +32.3 s |
4. | Lisa Vittozzi | Włochy | 1 | +37.1 s |
5. | Marketa Davidova | Czechy | 1 | +42.5 s |
6. | Monika Hojnisz-Staręga | Polska | 0 | +47.3 s |
29. | Kinga Zbylut | Polska | 1 | +1:39.3 min. |
70. | Kamila Żuk | Polska | 5 | +2:59.8 min. |
Czytaj także:
- Koronawirus. Problemy prezydenckiego samolotu w Trondheim. Skoczkowie są już na pokładzie
- Koronawirus. Władze NHL zawiesiły rozgrywki
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film