Zła wiadomość dla organizatorów mistrzostw świata. Nie na to liczyli

Getty Images / Dan Istitene / Kamila Żuk podczas zimowej olimpiady w Pjongczangu
Getty Images / Dan Istitene / Kamila Żuk podczas zimowej olimpiady w Pjongczangu

Złe wiadomości otrzymali w piątek organizatorzy zbliżających się mistrzostw świata w biathlonie. Liczyli, że będą mogli wpuścić na trasę kibiców. Ostatecznie nie wyrażono na to zgody.

Mistrzostwa świata w biathlonie odbędą się w dniach 10-21 lutego w słoweńskiej Pokljuce. Jak informuje "Bild", organizatorzy do ostatniej chwili liczyli na to, że na trasie będą mogli pojawić się kibice. Ich plan obejmował wpuszczenie maksymalnie 500 osób.

Zmagania odbędą się bez udziału publiczności. W piątek tę informację potwierdziła Międzynarodowa Unia Biathlonu (IBU). Powodem jest trwająca pandemia koronawirusa.

Przypomnijmy, że pod koniec stycznia Duszniki-Zdrój gościły mistrzostwa Europy w tej dyscyplinie. Ta impreza również została przeprowadzona za "zamkniętymi drzwiami".

Rywalizacja w Pokljuce rozpocznie się 10 lutego od sztafety mieszanej. W programie mistrzostw znalazły się jeszcze: sprint, bieg pościgowy, bieg indywidualny, pojedyncza sztafeta mieszana, sztafeta oraz bieg masowy.

Do tej pory w Słowenii odnotowano 171 tys. przypadków zakażenia koronawirusem. Należy nadmienić przy tym, że kraj ten zamieszkuje nieco ponad 2 mln mieszkańców. Ostatniej doby pozytywny wynik testu uzyskało 1239 osób.

Czytaj także:
PŚ kobiet. Wielkie szczęście Anny Twardosz. Skorzystała na błędzie rywalki i zdobyła punkty
Magdalena Gorzkowska miała przed oczami śmierć kolegi. "Nie chciałam skończyć tak jak Sergi"

ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz miał kombinezon po gwieździe skoków. "Za długie nogawki!"

Źródło artykułu: