Wysoka forma Adama Kszczota. "Nogi niosą i tego będę się trzymał"

Adam Kszczot, aktualny wicemistrz świata z Pekinu w biegu na 800 metrów, prezentuje w tegorocznym sezonie halowym wysoką formę. Czołowy polski lekkoatleta ostatnio wygrał z samym Mohammedem Amanem.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
PAP
Pojedynek Polaka i Etiopczyka był zapowiadany jako jedna z największych atrakcji niedawnego Copernicus Cup w Toruniu. Adam Kszczot nie zawiódł oczekiwań widowni, która dopingowała go najbardziej żywiołowo spośród wszystkich uczestników mityngu, i był szybszy do Mohammeda Amana, mistrza świata z Moskwy z 2013 roku.

- Aman miał wielkie zapowiedzi przed biegiem, ale już od pierwszych metrów było widać, że wcale nie chce prowadzić, nie chce biec za pacemakerem. Poddałem się jego dyktandu tylko po to, żeby wygrać. Udało się i zwyciężyłem - powiedział biegacz będący jedną z największych gwiazd polskiej lekkoatletyki.

- Łatwo to wyglądało, ale z wykonaniem trudno. Tak naprawdę wygrywać jest zawsze najtrudniej, bo to obciążenie psychiczne i miesiące ciężkiej pracy. Fajnie, że jest taki mityng na polskiej ziemi jak Copernicus Cup, z polskimi kibicami - stwierdził Kszczot.

26-latek prezentuje dobrą formę i wierzy, że będzie ona w dalszym ciągu się poprawiała. - W kolejnych biegach postaram się pobiec jeszcze szybciej. Niebawem zobaczymy jak to się ułoży. Moje nogi niosą i tego będę się trzymał - powiedział Kszczot.

Zobacz wideo: Arkadiusz Milik wróci do Polski?
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×