"Takich wiadomości nie można ubrać w ładne słowa... Smutek i żal, który zalewa nam serce, złość która rozrywa nasz umysł, podpowiadają nam, że nic nie ma sensu - napisano na facebookowym profilu "parkrun Slodowo, Włocławek", żegnając Pawła Lewandowskiego.
Sportowiec-amator z Włocławka w nocy z 3 na 4 lutego przegrał swój najważniejszy bieg - po życie. Miał tylko 41 lat - poinformował serwis wloclawek.naszemiasto.pl.
W 2018 r. lekarze zdiagnozowali u biegacza gruczolaka. To złośliwy nowotwór dróg żółciowych. Lewandowski, który do tej pory odnosił sukcesy w imprezach biegowych, musiał wtedy przystąpić do biegu po swoje życie. Były kolejne operacje, chemioterapia i - niestety - nawrót choroby.
1 lutego 2022 r. Lewandowski świętował swoje 41. urodziny. "Rodzina była i zawsze będzie najważniejsza. Nie jest łatwo. Droga do domu z Bydgoszczy była wymęczająca, teraz czas na regenerację w domu i normalne zdrowe żywienie. Mam nadzieję, że już teraz na spokojnie będzie tylko lepiej" - napisał w mediach społecznościowych.
Zmarł trzy dni później - w Światowym Dniu Walki z Rakiem.
Zobacz:
Kamila nie żyje. Polska ring girl miała zaledwie 21 lat
Mistrz świata nie żyje. Miał 19 lat