Polscy biegacze narciarscy bez powodzenia w Norwegii. Złamana szwedzko-norweska dominacja

Getty Images / Kevin Voigt/DeFodi Images  / Na zdjęciu: Richard Jouve.
Getty Images / Kevin Voigt/DeFodi Images / Na zdjęciu: Richard Jouve.

Czworo reprezentantów Polski zdobyło punkty w piątkowych sprintach w Beitostolen. W Norwegii Biało-Czerwoni nie awansowali jednak do ćwierćfinałów i odpadli po eliminacjach.

W rywalizacji kobiet wystąpiły dwie Polki. Lepiej spisała się Monika Skinder, która zajęła z czasem 3:14.91 41. miejsce. Do czołowej trzydziestki zabrakły jej jednak ponad 4 sekundy. W stawce 59 zawodniczek, 49. miejsce zajęła Izabela Marcisz, która dopisała dwa punkty do klasyfikacji Pucharu Świata.

Jak dotąd w sprintach wygrywała tylko Szwedka Emma Ribom, drugie miejsca również zajmowały reprezentantki tego kraju. Tym razem Ribom nie przystąpiła do rywalizacji, dwie inne Szwedki odpadły w półfinałach. W finale z czasem 2:57.31 wygrała Szwajcarka Nadine Faehndrich, dla której było to drugie zwycięstwo w Pucharze Świata w karierze.

Wyniki sprintu kobiet:

#ZawodnikKrajPunkty
1. Nadine Faendrich Szwajcaria 2:57.31 s.
2. Lotta Udnes Weng Norwegia +0.93 s.
3. Johanna Matintalo Finlandia +1.42 s.
4. Tiril Udnes Weng Norwegia +3.17 s.
5. Kristine Stavaas Skistad Norwegia +7.58 s.
6. Tereza Beranova Czechy +9.15 s.
41. Monika Skinder Polska
49. Izabela Marcisz Polska

U mężczyzn wystąpiło 67 zawodników, w tym reprezentanci Kolumbii oraz Chile. W tej stawce słabo spisał się Dominik Bury, który zajął dopiero 61. miejsce. Nieco lepiej pobiegli dwaj pozostali Polacy, ale 41. pozycja Macieja Staręgi i 48. miejsce Kamila Burego to na pewno wyniki poniżej oczekiwań.

Wśród kobiet przełamana została szwedzka dominacja, a wśród mężczyzn norweska. Do tej pory Norwegowie wygrywali wszystkich sześć biegów, dodatkowo po pięć razy byli drudzy i trzeci. Tym razem najlepszy z Norwegów, Paal Golberg był dopiero czwarty.

Zwyciężył Francuz Richard Jouve, który już w ubiegłym sezonie dwa razy wygrywał biegi w ramach Pucharu Świata. Niespodzianką może być drugie miejsce Włocha, Simone Mocelliniego, który jak dotąd najwyżej w Pucharze Świata był dziewiętnasty - był to jego jedyny bieg, w którym znalazł się w czołowej trzydziestce. Trzeci dobiegł Calle Halfvarsson ze Szwecji.

ZOBACZ WIDEO: Kłótnia o podział pieniędzy. "Wszystko powinno być ustalone przed wylotem z Warszawy"

Wyniki sprintu mężczyzn:

#ZawodnikKrajCzas
1. Richard Jouve Francja 2:36.37 m.
2. Simone Mocellini Włochy +0.30 s.
3. Calle Halfvarsson Szwecja +0.41 s.
4. Paal Golberg Norwegia +0.90 s.
5. Joni Maki Finlandia +1.24 s.
6. Lucas Chanavat Francja +8.43 s.
41. Maciej Staręga Polska
48. Kamil Bury Polska
61. Dominik Bury Polska

Czytaj także:
Potężna kontrowersja przed skokiem Stocha. "Nie miał żadnych szans"
Kubacki nie wygrał, a i tak zarobił najwięcej. Jak to możliwe?

Komentarze (0)