Justyna Kowalczyk postawi kropkę nad "i"? - zapowiedź szóstego etapu Tour de Ski

Justyna Kowalczyk staje przed szansą na ostateczne rozwianie złudzeń rywalek. Szósty etap Tour de Ski w Val di Fiemme może być prawdziwym popisem Polki.

Nie ma drugiej konkurencji, w której Justyna Kowalczyk odniosłaby tyle zwycięstw, co w biegu na 10 kilometrów stylem klasycznym. Polka wygrywała na tym dystansie wielokrotnie, między innymi w lutym 2012 roku w Szklarskiej Porębie. W tegorocznym Tour de Ski ilekroć etap odbywa się w "klasyku" Kowalczyk nokautuje rywalki - najpierw było tak w biegu na dochodzenie w Oberhofie, a następnie w piątek w Toblach, gdzie nawet na krótkim dystansie 3,3 km Polka zyskała wiele sekund.

W sobotę nasza zawodniczka staje przed szansą na postawienie kropki nad "i". Jej przewaga nad Charlotte Kallę i Therese Johaug wynosi już przeszło minutę, a rywalki nie mają w tej chwili większych powodów do optymizmu. W Val di Fiemme Polka już wygrywała i też teraz najbardziej realny scenariusz to szybkie oderwanie się od konkurentek i samotny bieg po kolejne etapowe zwycięstwo. Co ważne, na trasie będą umiejscowione lotne premie, gdzie do zdobycia będą bonusowe sekundy. Ich ewentualne wywalczenie w jeszcze większym stopniu może pomóc Kowalczyk.

Norwegia wciąż liczy na Johaug. 24-latka nadal deklaruje walkę o końcowy sukces, a jej koleżanki z reprezentacji obiecują wsparcie na trasie sobotniego etapu. Norweżki pobiegną zapewne zespołowo i spróbują pomóc liderce swojej ekipy poprzez odebranie Kowalczyk sekund bonifikaty. Czy jednak będą w stanie nadążyć za Polką? Rzadko zdarza się bieg, w którym o wskazanie faworytki jest tak łatwo. W Val di Fiemme będzie nią Justyna Kowalczyk.

Pasjonująca zapowiada się też rywalizacja mężczyzn. Petter Northug zwiększył przewagę w klasyfikacji łącznej nad Dario Cologną, jednak w tym przypadku nic nie jeszcze rozstrzygnięte. Chrapkę na końcowy sukces wciąż mają też Rosjanie, w tym Aleksander Liegkow, który będzie bardzo mocny na ostatnim etapie - podbiegu pod Alpe Cermis.

Program sobotnich zawodów:
12:30 - 10 km kobiet stylem klasycznym ze startu wspólnego
13:30 - 15 km mężczyzn stylem klasycznym ze startu wspólnego

Komentarze (19)
avatar
-f-iolka
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
NRK cytuje Wieretelnego- "tęsknimy za Marit" i tytułuje relację "Kowalczyk rozstrzyga TdS". 
jewel
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wspaniały bieg Justyny! Przeceniłam Kallę, ale przede wszystkim jestem zdziwiona, że Steira postawiła na siebie , a nie na Johaug- brawo. 
avatar
expert logiczny
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Słowa Justyny po piątym kilometrze będą brzmiały "no to cześć Tereska" 
Gabi14
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny odcinek z serii "Justyna vs Skandynawia" już dziś. Nie mogę się doczekać. Norweżki oczywiście, jak to one, zapowiedziały,że w miarę możliwości będą pracować dla Tereski. Johaug liczy te Czytaj całość
mcaga
5.01.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kropki nad i dzisiaj na pewno nie postawi. Musialaby miec z 10 minut przewagi, by byc niezagrozona na Alpe Cermis. W poprzednich chyba 3 Tour de Ski to Johaug wygrywala netto AC i to wyprzedzaj Czytaj całość