Jedynie w kwalifikacjach Justyna Kowalczyk musiała uznać wyższość czterech rywalek, gdyż miała wtedy piąty czas. Gdy tylko rozpoczęła się właściwa część rywalizacji i bezpośrednia walka ramię w ramię, Polka była już zdecydowanie najlepsza. Ćwierćfinał i półfinał z udziałem Kowalczyk miały praktycznie identyczny przebieg - nasza zawodniczka błyskawicznie obejmowała prowadzenie i wygrywała z wyraźną przewagą, nie dając nikomu wielkich szans.
W finale aż tak łatwo nie było, przynajmniej na początku. Polka została bowiem po starcie na czwartej pozycji i nawet pierwszy podbieg, na którym zwykle wychodziła na czoło stawki, nie pozwolił jej znaleźć się na pierwszej pozycji. Kilkadziesiąt sekund po starcie wszystko wróciło jednak do normy i Kowalczyk zdołała minąć konkurentki. W dalszej części dystansu była już niezagrożona i pewnie triumfowała potwierdzając, że tego dnia była w Sztokholmie najlepsza.
Zadanie Polki w finale było nieco ułatwione, gdyż tuż za jej plecami upadków nie uniknęły Finki Anne Kylloenen i Mona-Lisa Malvalehto. Pechowa kraksa sprawiła, że zajęły one w końcowej klasyfikacji czwarte i szóste miejsce. Mimo to fani z Finlandii mieli pewne powody do zadowolenia, gdyż na najniższym stopniu podium stanęła Kerttu Niskanen. Jest to jej najlepszy wynik w karierze - do tej pory ta specjalistka od stylu klasycznego nigdy nie była w najlepszej trójce.
Między Kowalczyk i Niskanen uplasowała się Marit Bjoergen. Norweżka po starcie była ostatnia i wydawało się, że z uwagi na powiększającą się szybko stratę nie będzie miała już szans na wartościowy wynik. Pech wspomnianych Finek sprawił jednak, że Bjoergen przesunęła się do przodu - najpierw na czwarte miejsce, a następnie po walce z Niskanen i Katja Visnar nawet na drugie, które utrzymała aż do mety. Norweżka nie miała już jednak szans choćby na zbliżenie się do prowadzącej Kowalczyk.
Zawody w Sztokholmie rozpoczęły FIS World Cup Final - mini Tour kończący sezon. W tej sytuacji za etapowe zwycięstwo, podobnie jak w innych zawodach tego typu, Kowalczyk dostała nie sto, a tylko pięćdziesiąt punktów do klasyfikacji łącznej Pucharu Świata. Pozostałe trzy etapy FIS World Cup Final zostaną rozegrane od piątku do niedzieli w szwedzkim Falun. Kowalczyk dzięki wygranej w Sztokholmie pojedzie tam jako liderka cyklu.
Wyniki sprintu w Sztokholmie:
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Justyna Kowalczyk | Polska | 2:45,8 |
2 | Marit Bjoergen | Norwegia | +2,2 |
3 | Kerttu Niskanen | Finlandia | +3,1 |
4 | Anne Kylloenen | Finlandia | +5,0 |
5 | Katja Visnar | Słowenia | +9,3 |
6 | Mona-Lisa Malvalehto | Finlandia | +25,4 |
7 | Charlotte Kalla | Szwecja | |
8 | Katerina Smutna | Austria | |
9 | Magdalena Pajala | Szwecja | |
10 | Aurore Jean | Francja |
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata:
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Heidi Weng | Norwegia | 1424 |
2. | Ingvild Flugstad Oestberg | Norwegia | 1271 |
3. | Jessica Diggins | Stany Zjednoczone | 1164 |
4. | Krista Parmakoski | Finlandia | 1064 |
5. | Teresa Stadlober | Austria | 804 |
6. | Charlotte Kalla | Szwecja | 774 |
7. | Sadie Bjornsen | Stany Zjednoczone | 747 |
8. | Marit Bjoergen | Norwegia | 746 |
9. | Stina Nilsson | Szwecja | 650 |
10. | Kerttu Niskanen | Finlandia | 644 |
50. | Justyna Kowalczyk | Polska | 106 |