Czołowa norweska biegaczka kończy karierę

PAP/EPA
PAP/EPA

W przyszłym sezonie kadra biegaczek Norwegii będzie nieco osłabiona. Na zakończenie kariery zdecydowała się bowiem jedna z najlepszych sprinterek z tego kraju.

W tym artykule dowiesz się o:

Celine Brun-Lie, bo o niej mowa, niedługo skończy dopiero 27 lat, jednak uznała, że przyszedł już czas na pożegnanie z wyczynowym uprawianiem narciarstwa. Bieżący sezon jest dla Norweżki udany, gdyż była druga w Lillehammer i trzecia w Davos oraz w Otepaeae, a na mistrzostwach świata w Falun uplasowała się na dziewiątej pozycji. Szereg wartościowych wyników nie przekonuje jednak Brun-Lie do dalszych treningów.
[ad=rectangle]
- Myślałam nad tym od pewnego czasu i uważam, że przyszedł właściwy moment. Wiem, że nieczęsto kończy się karierę w tak młodym wieku, z pewnością mogłabym biegać dalej na tym poziomie jeszcze przez wiele lat, ale przyszedł czas żeby porobić także coś innego niż tylko szybko biegać na nartach - powiedziała Celine Brun-Lie.

- Szkoda o tym słyszeć. Myślę, że miała taki plan od dawna. Rozumiem jej wybór, bo czuje, że zrobiła co mogła najlepiej jak umiała i jest szczęśliwa - skomentowała decyzję swojej koleżanki z reprezentacji Marit Bjoergen.

Komentarze (3)
Ursus.61
24.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bjoergen będzie biegać do momentu aż zamiast odbijać się kijkami będzie to robić kulami. ;) 
Kurczak RSKŻ
24.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kto myślał, że chodzi o Marit? Ona wytrzyma jeszcze i do igrzysk w 2022 roku. 
avatar
yes
24.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"...przyszedł czas żeby porobić także coś innego niż tylko szybko biegać na nartach"
Ma pewnie inne plany (intratne, ciekawe, łatwe, rodzinne?)